Dolny Śląsk: śmierć mężczyzny pod nocnym lokalem. Czy doszło do strzelaniny?
Policja zatrzymała sześć osób związanych ze sprawą śmierci mężczyzny przed jednym z klubów na terenie Dzierżoniowa (woj. dolnośląskie) podczas minionego weekendu. Zdaniem świadków, na miejscu zdarzenia padły strzały.
W nocy z soboty na niedzielę, z 25 na 26 lipca, przed jednym z klubów w Dzierżoniowie doszło do awantury, w wyniku której śmierć poniósł 32-letni mężczyzna. Policja i prokuratura wszczęły śledztwo w tej sprawie i w poniedziałek zatrzymano sześć osób mogących mieć związek z tym zdarzeniem.
- Z relacji świadków tego zajścia wynika, że przed w nocy z soboty na niedzielę przed klubem padły strzały – mówi w rozmowie z WP Ewa Ścierzyńska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Śledczy nie ujawniają jednak szczegółów. Nie wiadomo również, czy wśród zatrzymanych jest osoba, która tamtej nocy użyła broni palnej. Prawdopodobnie we wtorek prokuratura podejmie decyzja, czy i komu zostaną postawione zarzuty.
Lokalne media informują, że śmierć 32-latka mogła być efektem porachunków właścicieli lokali rozrywkowych w regionie. Tej wersji nie potwierdza jednak prokuratura.
- W tej chwili jesteśmy na etapie ustalania wraz z policją dokładnych okoliczności tej sprawy i jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach – dodaje Ścierzyńska.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
