Doktorka i chirurżka. Rada Języka Polskiego wydała opinię ws. żeńskich końcówek

- W polszczyźnie potrzebna jest większa, możliwie pełna symetria nazw osobowych męskich i żeńskich w zasobie słownictwa. Stosowanie feminatywów w wypowiedziach jest znakiem tego, że mówiący czują potrzebę zwiększenia widoczności kobiet w języku i tekstach - oświadczyła Rada Języka Polskiego.

Polityczki Klubu Lewica wywalczyły pisanie "posłanka" w dokumentach sejmowych
Źródło zdjęć: © Forum | Adam Chełstowski

Rada Języka Polskiego przy prezydium PAN opublikowała w środę swoje stanowisko w sprawie żeńskich końcówek. To odpowiedź na dyskusję, która ostatnio rozgorzała w mediach i w wypowiedziach polityków. "Jej temperatura oraz powszechne mieszanie faktów językowych z argumentami społecznymi i ideologicznymi skłania nas do zajęcia stanowiska" - czytamy w komunikacie.

Rada przypomina, że dyskusja o formach żeńskich trwa od ponad stu lat, a od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku znacznie rozpowszechniły się żeńskie formy rzeczowników osobowych. Przykładem na to są wyrazy socjolożka, polityczka, posłanka. Dlatego RJP uznaje, że "w polszczyźnie potrzebna jest większa, możliwie pełna symetria nazw osobowych męskich i żeńskich w zasobie słownictwa".

Zdaniem Rady, "stosowanie feminatywów w wypowiedziach, na przykład przemienne powtarzanie rzeczowników żeńskich i męskich (Polki i Polacy) jest znakiem tego, że mówiący czują potrzebę zwiększenia widoczności kobiet w języku i tekstach".

"Chirurżka nie powinna przeszkadzać"

"Większość argumentów przeciw tworzeniu nazw żeńskich jest pozbawiona podstaw" - podkreśla Rada Języka Polskiego. Zdaniem jej przedstawicieli nie powinno być kłopotliwe to, że pilotka to kobieta, ale też czapka, skoro pilot może być zarówno osobą, jak i urządzeniem sterującym.

Zdaniem Rady, nawet trudne zbitki spółgłoskowe, np. w słowie chirurżka, nie powinny przeszkadzać, bo w języku polskim mamy do czynienia z takimi słowami jak zmarszczka czy bezwzględny. RJP przyznaje też, że szczególnie popularny w ostatnim czasie zrobił się przyrostek żeński -ini/-yny, np. naukowczyni i gościni.

"Sporu o nazwy żeńskie nie rozstrzygnie ani odwołanie się do tradycji (różnorodnej pod tym względem), ani do reguł systemu. Dążenie do symetrii systemu rodzajowego ma podstawy społeczne; językoznawcy mogą je wyłącznie komentować. Prawo do stosowania nazw żeńskich należy zostawić mówiącym, pamiętając, że obok nagłaśnianych ostatnio w mediach wezwań do tworzenia feminatywów istnieje opór przed ich stosowaniem. Nie wszyscy będą mówić o kobiecie gościni czy profesorka, nawet jeśli ona sama wyartykułuje takie oczekiwanie" - przestrzega Rada.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny