Trwa ładowanie...
d3hw10h
03-09-2004 19:45

Do wyborów w Iraku liczebność kontyngentów pozostanie niezmieniona

Wszystkie państwa, które wysłały kontyngenty do dowodzonej przez Polskę wielonarodowej dywizji w Iraku, zadeklarowały utrzymanie niezmienionej liczebności swoich kontyngentów do przewidzianych tam na styczeń wyborów - poinformował I zastępca szefa Sztabu Generalnego gen. broni Mieczysław Cieniuch.

d3hw10h
d3hw10h

Cieniuch kierował dwudniową konferencją 15 państw, dotyczącą wydzielenia sił do dowodzonej przez Polskę wielonarodowej dywizji w Iraku. Poinformował, że nie ma sygnałów o zamiarze wycofania lub znaczącego zmniejszenia kontyngentów.

Zmniejszenie, jeśli następuje, dotyczy 10-12 osób personelu - dodał. Nowym uczestnikiem ma być Armenia, która zadeklarowała wysłanie 50-osobowego kontyngentu, w tym 31 samochodów średniej ładowności z kierowcami, mały pododdział saperów i kilku lekarzy.

Skład polskiego kontyngentu i jego liczebność będą zależeć od sytuacji w Iraku i decyzji polityków, która zostanie podjęta do końca bieżącego roku.

Gen. Cieniuch powiedział, że jest trzech kandydatów na dowódcę czwartej zmiany, potwierdził, że jednym z nich jest wymieniony w piątek w prasie gen. dyw. Waldemar Skrzypczak, dowódca 11. Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu.

d3hw10h

Dowództwo dywizji umieszczone teraz na terenie starożytnego Babilonu ma zostać przeniesione w inne miejsce, wielonarodowa dywizja ma też ponownie przejąć odpowiedzialność za prowincję Kadisija, wycofać się natomiast z Karbali.

Jak powiedział Cieniuch, Amerykanie poprosili o zmiany w składzie strefy, ponieważ Kadisija sąsiaduje z prowincją Babil; 11. Zgrupowanie Ekspedycyjne Marines operuje w prowincji Nadżaf, ale jego dowództwo jest w prowincji Ambar, a między tymi dwiema prowincjami leży Karbala. Amerykanie zaproponowali więc, że przejmą prowincję Karbala, odstępując Kadisiję. (Za tę prowincję odpowiadała niegdyś hiszpańsko-iberoamerykańska brygada wielonarodowej dywizji, po wybuchu szyickiego powstania i wycofaniu się Hiszpanii prowincję przejęli Amerykanie).

Ta opcja jest poważnie rozpatrywana przez stronę polską, może być zaakceptowana po spełnieniu pewnych warunków dotyczących zakwaterowania i bezpieczeństwa - powiedział generał. Po opuszczeniu cennych archeologicznie terenów Babilonu dowództwo ma zostać ulokowane w Diwanii (prowincja Kadisija) lub w innym miejscu. Cieniuch zaznaczył, że najbardziej prawdopodobny jest pierwszy wariant. Opuścić obóz zamierzamy w trzeciej rotacji, czwarta zmiana byłaby już w nowej dyslokacji - powiedział.

Podsumowując roczną obecność w Iraku, Cieniuch zwrócił uwagę, że w misji wzięło udział 7,5 tys. żołnierzy, głównie z Wojsk Lądowych. To znaczny udział tego komponentu sił zbrojnych, tym bardziej że przyjęliśmy zasadę, że do Iraku jedzie się tylko raz - powiedział. Doświadczenia, z których korzystają Wojska Lądowe, to umiejętność planowania, zabezpieczenia działań na odległym terytorium w trudnych warunkach operacyjnych.

d3hw10h

Podkreślił, że na irackich doświadczeniach skorzystali dowódcy - od patroli do najwyższych szczebli - i sztaby - od Sztabu Generalnego po sztab batalionu. Zwrócił też uwagę na doświadczenia z eksploatacji wyposażenia osobistego i sprzętu w ekstremalnych warunkach.

Przed rokiem wielonarodowa dywizja pod polskim dowództwem przejęła odpowiedzialność za strefę środkowo-południową w Iraku, złożoną wtedy z pięciu prowincji. Obecnie 6,5-tysięczna dywizja odpowiada za prowincje: Babil, Karbala i Wasit. Polski kontyngent, zgodnie z postanowieniem prezydenta, liczy do 2500 żołnierzy.

d3hw10h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hw10h
Więcej tematów