Do paki za wypadek po marihuanie
Sąd rejonowy w Opolu skazał na 6 lat pozbawienia wolności 22-letniego Adama M., który pod wpływem narkotyków spowodował śmiertelny wypadek.
07.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Do zdarzenia doszło w styczniu tego roku na trasie Niemodlin - Sady w opolskiem. Kierowany przez skazanego renault clio z prędkością ponad stu kilometrów na godzinę wypadł z drogi. Auto potrąciło nastolatkę, która przed domem bawiła się z 10-letnim dzieckiem.
Dziewczyna doznała licznych obrażeń ciała, a dziecko zmarło w drodze do szpitala. Badanie krwi kierowcy wykazało, że prowadził on po wypaleniu sporej ilości marihuany. Prokurator wnioskował o 8 lat więzienia. Sąd obniżył jednak kwalifikację do 6 lat.
Prokuratura zapowiada apelację w celu wywołania dyskusji na ten temat, bowiem polskie prawo nie precyzuje dopuszczalnej ilości środków odurzających we krwi, po której można prowadzić samochód.
W ostatnim czasie notuje się wzrost liczby niebezpiecznych zdarzeń z udziałem kierowców prowadzących pod wpływem narkotyków. (and)