Do Malezji po pieniądze za czołgi
Wiceminister gospodarki, Andrzej Szarawarski, udał się w sobotę do Malezji, by omówić szczegóły kontraktu na zakup polskich czołgów i wozów zabezpieczenia technicznego przez rząd tego kraju. Zdaniem ministra, podpisanie kontraktu to kwestia kilku miesięcy.
O decyzji o zakupie polskich czołgów PT-91, produkowanych w gliwickich zakładach "Bumar Łabędy", poinformował dwa tygodnie temu przebywający w Polsce premier Malezji Mahathira bin Mohamad.
Wartość kontraktu, według różnych szacunków, mogłaby wynieść od 250 do 300 milionów dolarów.
Zdaniem Szarawarskiego, jego podpisanie byłoby szansą dla producenta czołgów na przeobrażenie się w silny podmiot przemysłu zbrojeniowego.
Minister Szarawarski poinformował również, że około 20 kwietnia zostanie podpisany, wart około 80 milionów dolarów, kontrakt z rządem Indii na zakup polskich wozów zabezpieczenia technicznego produkowanych przez "Bumar Łabędy".