20 tys. najemników z grupy Wagnera lub Bliskiego Wschodu walczy po stronie Rosjan
Po stronie rosyjskiej w Ukrainie walczy od 10 do 20 tys. najemników z grupy Wagnera lub bojowników z Syrii bądź Libii - przekazała we wtorek agencja AFP, powołując się na jednego z europejskich urzędników.
20.04.2022 | aktual.: 20.04.2022 12:13
Według informatora agencji, zaobserwowano "transfery z Syrii i Libii" do Donbasu we wschodniej Ukrainie, gdzie siły rosyjskie rozpoczęły nową ofensywę. Najemnicy "nie mają ani pojazdów, ani broni ciężkiej" i trudno dokładnie określić, jaka ich część pochodzi z Bliskiego Wschodu, a jaka została zatrudniona przez grupę Wagnera - dodano.
"To będzie jeszcze gorsze niż Bucza"
Rozmówca AFP poinformował ponadto, że wojska rosyjskie prawdopodobnie opanują część Donbasu i korytarz lądowy na okupowany Krym "w ciągu czterech lub sześciu miesięcy". Zauważył też, że oblężony przez Rosję Mariupol, miasto położone nad Morzem Azowskim w południowo-wschodniej części Ukrainy, czeka "całkowita destrukcja".
- Obawiam się, że to będzie jeszcze gorsze niż Bucza - powiedział, nawiązując do tragicznych wydarzeń, do jakich doszło w Buczy, położonym niedaleko Kijowa mieście, w którym wojska rosyjskie miały dopuścić się masowych morderstw na cywilach.
Zdaniem urzędnika możliwym terminem zakończenia negocjacji między Rosją a Ukrainą byłaby "jesień 2022", co umożliwiłoby znalezienie rozwiązania konfliktu przed zimą.
Rosja ściągnęła do Donbasu najemników z grupy Wagnera
Pod koniec marca rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział, że Rosja zintensyfikowała swoje działania w Donbasie, ściągając tam posiłki, m.in. w postaci ok. 1000 najemników z grupy Wagnera. Firma prowadzi też rekrutację w Syrii, Libii i innych państwach Afryki.
Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa powiązana - według mediów - z prokremlowskim biznesmenem Jewgienijem Prigożynem. Od połowy grudnia 2021 roku wagnerowcy są objęci unijnymi sankcjami za tortury, egzekucje i zabójstwa m.in. w Libii, Syrii i Donbasie. O zbrodniach wagnerowców w Syrii informowała w Rosji niezależna "Nowaja Gazieta". Działalność najemnicza jest w Rosji zakazana.