Rosjanie mają problem z uzbrojeniem? Miedwiediew jasno stawia sprawę
W Rosji nie kończy się broń, jej liczba rośnie - zapewnia wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew. W opublikowanym na Telegramie nagraniu twierdzi, że to wszystko dzięki wzrostowi produkcji zakładów zbrojeniowych w jego kraju.
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
- Czytając analizy wroga, wielokrotnie natknąłem się na stwierdzenie, że potrzebny Rosji sprzęt wojskowy i broń wkrótce się wyczerpią. Tak, jakby wszystko zostało zużyte - mówi Dmitrij Miedwiediew w nagraniu, opublikowanym na Telegramie.
Tłumaczy, że jest wręcz przeciwnie. Produkcja broni i sprzętu specjalnego w Rosji ma wciąż rosnąć. - Chodzi zarówno o czołgi, jak i amunicję, działa i drony. Czekajcie! - stwierdził.
Miedwiediew powiedział też, że przeprowadził inspekcję w zakładach Urałwagonzawod, które zajmują się produkcją czołgów i omówił kwestię przyspieszenia dostaw sprzętu dla wojsk rosyjskich w Ukrainie.
Miedwiediew zaznaczył przy tym wyraźnie, że ci którzy nie będą wypełniać państwowego nakazu produkcji uzbrojenia, poniosą odpowiedzialność karną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Putin ma już jeden cel. "To krwioobieg Ukrainy"
Rosja sprowadza drony z Iranu
Według brytyjskiego wywiadu Rosja coraz częściej kupuje broń od innych państw, takich jak Iran i Korea Północna, ponieważ jej własne zapasy się wyczerpują.
Z Ukrainy wciąż docierają informacje o tym, że Rosjanie wykorzystują drony wyprodukowane w Iranie do bombardowania miast, w tym szczególnie niszczenia infrastruktury krytycznej i domów mieszkalnych.
O brakach w uzbrojeniu może świadczyć także fakt, że Rosjanie zaczynają wyciągać z magazynów przestarzałą poradziecką broń. Doszło nawet do tego, że armia Putina ostrzeliwuje cele lądowe bronią przeciwlotniczą z czasów Stalina.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródło: Ukraińska Prawda, WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski