Decyzja ZASP zaskoczeniem dla Łukaszewicza
Decyzje Zarządu Głównego
Związku Artystów Scen Polskich zaskoczyły
prezesa ZASP Olgierda Łukaszewicza. Nie wiem, co zadecydowało o
tym, że skreślono z członkostwa związku Cezarego Morawskiego, a
pozostawiono Kazimierza Kaczora - powiedział Łukaszewicz.
14.03.2005 20:20
Zarząd Główny ZASP podczas poniedziałkowego głosowania uchylił wcześniejszą decyzję prezydium zarządu o skreśleniu z listy członków ZASP byłego prezesa Kazimierza Kaczora. Utrzymał natomiast decyzję w sprawie byłego skarbnika Cezarego Morawskiego.
Łukaszewicz podkreślił, że w przypadku Cezarego Morawskiego głosy rozkładały się pół na pół i tylko jednym głosem została utrzymana decyzja dotycząca byłego skarbnika (za członkostwem Cezarego Morawskiego w ZASP było 18 osób, a przeciwko 19).
Myślę, że koledzy wzięli pod uwagę to, że Kazimierz Kaczor jest delegatem na zbliżający się zjazd ZASP i, że to może zaważyć na losach tego zjazdu. W ten sposób unikamy debaty nad jego mandatem na zjeździe. Nie widzę już żadnych przeszkód prawnych, aby wziął w nim udział - ocenił Łukaszewicz.
Prezes ZASP podkreślił, że podczas głosowania był bardzo spokojny, ponieważ każdy wynik byłby dobry - żaden nie godzi w samo prezydium. Nie komentuję dzisiejszej decyzji Zarządu Głównego, choć wynik ten ułatwia wyjście z dosyć trudnej sytuacji. Jak to wpłynie na wizerunek samej organizacji, nie mnie o tym sądzić - dodał.
Kazimierz Kaczor i Cezary Morawski zostali skreśleni z członkostwa w związku 7 lutego. Zarzucono im m.in. naruszenie statutu stowarzyszenia. Prezydium ZG ZASP uznało wówczas, że w latach 1999-2002 (czyli podczas prezesowania Kaczora) "decyzje inwestycyjne byłego kierownictwa ZASP-u podejmowane były z naruszeniem statutu związku oraz wewnętrznych regulaminów ZASP-u". Od uchwały prezydium Morawski odwoływał się pisemnie, Kaczor natomiast złożył ustne oświadczenie, które zostało zaakceptowane przez zarząd.
Poniedziałkowe decyzje ZG ZASP są ostateczne. Były skarbnik związku może odwołać się teraz tylko do sądu cywilnego. Morawski i Kaczor nie komentowali decyzji ZG ZASP. (mila)