Debata na temat kary śmierci
Klub Platformy Obywatelskiej jest przeciwny przywróceniu kary śmierci, ale chce publicznej dyskusji na ten temat. Podobnego zdania są SLD i SdPl. Zdaniem klubów ustawowe wprowadzenie kary śmierci byłoby sprzeczne z konstytucją i wymagałoby jej zmiany. Projekt PiS popiera tymczasem Samoobrona. Zdaniem posłów klubu przywrócenie kary śmierci jest w pełni uzasadnione.
20.10.2004 | aktual.: 20.10.2004 12:48
Totalna izolacja
PO zapowiedziała, że nie poprze projektu zmian w prawie karnym, ale opowiedziała się za skierowaniem go do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach.
Cezary Grabarczyk powiedział, że Platforma jest "za karą bezwzględnego pozbawienia wolności, totalną izolacją, ale nie za karą śmierci".
Jego zdaniem, zmiana w prawie karnym spowodowałaby konieczność zmiany konstytucji, której jeden z zapisów zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Projektodawcy nie przedłożyli projektu nowelizacji konstytucji. Proponują rozwiązanie sprzeczne z normami konstytucji, a więc o najwyższej mocy w państwie polskim. Rodzi się wątpliwość, czy rzeczywiście chcą przywrócić karę śmierci. Może chodzić tylko o sprowokowanie publicznej dyskusji - dodał.
Bezwględne dożywocie
Marek Wikiński w imieniu klubu SLD przywołał zapis konstytucji o prawnej ochronie życia każdego człowieka. Przypomniał także artykuły z ratyfikowanego przez Polskę protokołu nr 6 do europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, mówiące o tym, że znosi się karę śmierci. Jak tłumaczył, zmiana w polskim kodeksie karnym, polegająca na przywróceniu kary śmierci, musiałaby oznaczać zwolnienie się Polski z tego zobowiązania.
Wikiński dodał, że SLD opowiada się za stosowaniem bezwzględnego dożywocia, bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie.
Państwo nie może uśmiercać
Państwo jako instytucja nie ma ani prawnej, ani moralnej legitymacji do uśmiercania przestępców, nawet tych najbardziej zwyrodniałych - oświadczyła w debacie w Sejmie Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska z klubu SdPl.
Posłanka złożyła wniosek o odrzucenie projektu PiS nowelizacji prawa karnego, przywracającego karę śmierci.
Winiarczyk-Kossakowska dowodziła, że kara śmierci jest sprzeczna z polską konstytucją oraz europejską Konwencją Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Żaden z krajów członkowskich UE nie ma w swym ustawodawstwie zapisów dotyczących wykonywania kary śmierci, nie ma ich nawet Turcja, która ubiega się o członkostwo w UE - zaznaczyła.
Są na świecie cztery kraje, które pierwotnie zakazały kary śmierci i na powrót ją wprowadziły - to Nepal, Filipiny, Papua Nowa Gwinea i Gambia. Czy aby Polsce dobrze będzie w tym towarzystwie, czy takie są nasze aspiracje? - pytała.
Śmierć wobec najcięższysz zabójstw
Klub Samoobrony opowiada się za przywróceniem kary śmierci, bo jest to w pełni uzasadnione - oświadczyła Wanda Łyżwińska. Popierając projekt PiS w tej sprawie, posłanka złożyła doń kilka technicznych poprawek i opowiedziała się za skierowaniem go do komisji sejmowej.
W Polsce morderca i gwałciciel, urzędnik państwowy dokonujący malwersacji na niespotykaną skalę, czuje się pewny, że nic mu się nie stanie lub zostanie skazany łagodnym wyrokiem. Wyborem jest życie w więzieniu lub w luksusie. To się musi zmienić - argumentowała Łyżwińska w czasie debaty.
Zastrzegła, że wyrok kary śmierci może być wykonany po wyczerpaniu wszystkich możliwych odwołań i apelacji, i powinien być stosowany wobec najcięższych zabójstw.
Zgodnie z jedną z poprawek złożonych przez Łyżwińską, w zapisie mówiącym o tym, kto jest obecny przy wykonywaniu kary śmierci, zamiast naczelnika zakładu karnego Samoobrona proponuje dyrektora zakładu lub aresztu śledczego. Jak tłumaczyła, uzasadnieniem tej poprawki jest to, że nie ma już naczelników zakładów karnych, a są dyrektorzy, a poza tym karę śmierci w latach 80. wykonywano nie tylko w zakładach karnych, ale także w aresztach śledczych.