Robert De Niro o Trumpie: "Będzie mnie szukał"
Hollywoodzki aktor Robert De Niro zaapelował do Amerykanów, żeby głosowali na obecnie urzędującego prezydenta Joe Bidena. Dodał, że jeśli wygra jego oponent Donald Trump, "wydarzą się rzeczy, których nikt z nas nie jest w stanie sobie wyobrazić".
10.03.2024 | aktual.: 10.03.2024 13:38
Znany aktor Robert De Niro wystąpił w najnowszym odcinku programu "Real Time with Bill Maher". Rozmowa zeszła na temat wyborów prezydenckich, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych w listopadzie. Aktor wyraził swoje poparcie dla Joe Bidena i przestrzegł Amerykanów przed Donaldem Trumpem.
- Chcemy żyć w świecie, w którym chcemy żyć i cieszyć się życiem, czy żyć w koszmarze? Głosuj na Trumpa, a dostaniesz koszmar, głosuj na Bidena, a wrócimy do normalności - stwierdził De Niro cytowany przez "The Independent". 80-letni aktor wyjaśnił, że nie chce ponownie czuć się tak jak po wyborach w 2016 r. - Nie mogliśmy uwierzyć, że to się stało. (Trump - przyp.red.) jest totalnym potworem - dodał.
"Nigdy bym go nie zagrał"
De Niro, który podczas swojej imponującej kariery aktorskiej grał gangsterów, morderców i psychopatów, stwierdził, że nigdy nie zagrałby Donalda Trumpa. - Nigdy nie zagrałbym go jako aktor, ponieważ nie widzę w nim nic dobrego. Nic. Zupełnie nic. Nic, co można by w nim odkupić - cytuje "The Guardian".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli Trump wygra, będzie "szukał" De Niro
Indyjski kanał NDTV podaje, że w trakcie programu aktor zwrócił się do prowadzącego Billa Mahera i ostrzegł go: - Jeśli wygra wybory, nie będzie cię już w tym programie" - powiedział. - Będzie mnie szukał. Wydarzą się rzeczy, których nikt z nas nie jest w stanie sobie wyobrazić - dodał. - To socjopatyczny, psychopatyczny, złośliwy narcyz. Jest niebezpieczną osobą i musimy pomóc ludziom, którzy w jakiś sposób myślą, że będzie on odpowiedzią na ich modlitwy - stwierdził De Niro.
Zobacz także
Źródło: The Independent, The Guardian, NDTV
Czytaj także: