"Dążymy do sformalizowania na piśmie sojuszu z USA"
Polska zmierza do sformalizowania sojuszu z
USA na piśmie w związku z ewentualną budową tarczy antyrakietowej -
powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Władysław
Stasiak. Chodzi o to, żeby to była jakaś forma porozumienia,
spisana, wiążąca i obowiązująca - powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak w radiowej
Trójce.
19.07.2007 | aktual.: 19.07.2007 10:22
Według szefa BBN, dwa główne tematy negocjacji z Amerykanami to status bazy antyrakietowej oraz "szerszy kontekst bezpieczeństwa". Stasiak zaznaczył, że w ogóle nie ma mowy o eksterytorialności bazy i wyłączeniu jej załogi spod polskiej jurysdykcji. Rozmawiamy o tym w jaki sposób będą podlegać polskiej jurysdykcji, w jaki sposób będziemy mogli egzekwować polskie prawo - powiedział Stasiak.
Mówiąc o "aspekcie bezpieczeństwa", szef BBN zaznaczył, że Polska np. chciałaby uczestniczyć w strategicznych decyzjach USA, dotyczących przedsięwzięć, w których Polska uczestniczy.
Władysław Stasiak jest przekonany, że polskie społeczeństwo zmieni, negatywne w większości, nastawienie do ewentualnej budowy bazy, jeżeli zostanie dokładnie poinformowane, jak miałaby ona wyglądać. Wyjaśnił, że miałaby powierzchnię ok. 600 hektarów a stacjonowałoby tam 10 rakiet bez żadnych głowic wybuchowych.
Szef BBN zapewnił też, że decyzja o tarczy "w takiej czy innej formie przejdzie przez parlament". Na pewno dobrym forum konsultacji są komisje sejmowe - powiedział Stasiak, odnosząc się do informacji, że rząd i prezydent mogliby podjąć decyzję z pominięciem całego parlamentu. Ostatecznie zależeć to będzie od formy, jaką przybierze końcowe porozumienie z USA - zaznaczył.