PolskaDawna gwiazda PO w kłopotach - komornik na kontach

Dawna gwiazda PO w kłopotach - komornik na kontach

Komornik rozpoczął egzekucję zasądzonej kary pieniężnej od Zbigniewa Chlebowskiego, byłego posła PO i szefa klubu parlamentarnego tej partii - dowiedział się portal "Nowy Ekran". To skutek niewykonania przez polityka wyroku sądu.

Dawna gwiazda PO w kłopotach - komornik na kontach
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

26.10.2011 | aktual.: 26.10.2011 15:36

W sierpniu Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wcześniejszy wyrok sądu okręgowego. Uznał on, że Zbigniew Chlebowski naruszył dobra osobiste Piotra Woyciechowskiego i Tomasza Macierewicza, byłych szefów spółki Naftor, mówiąc, że obaj kradli państwowe pieniądze. Polityk PO miał zapłacić powodom po 10 tys. zł i pokryć koszty procesu. Zgodnie z wyrokiem miał na to siedem dni. Kiedy termin upłynął Macierewicz i Woyciechowski skierowali sprawę do komornika, a ten zaczął zajmować majątek byłego posła. - Zrobiliśmy to ponieważ pan Chlebowski, mimo wezwań, nie wykonywał wyroku - poinformował portal "Nowy Ekran" Piotr Woyciechowski.

- Złożyłem wniosek o wstrzymanie wyroku - tłumaczy nam Zbigniew Chlebowski, poproszony o skomentowanie sprawy. Wcześniej narzekał, że surowość wyroku jest niewspółmierna do wagi jego wypowiedzi.

Cała sprawa miała swój początek w maju 2008 r. Zbigniew Chlebowski - wówczas przewodniczący klubu parlamentarnego PO i szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych - był gościem Moniki Olejnik w programie "Gość Radia Zet". W trakcie rozmowy powiedział: "Ja uważam, że to są absolutnie skandaliczne praktyki. Człowiek, członek komisji weryfikacyjnej byłych WSI [Piotr Woyciechowski, były wiceprzewodniczący Komisji Likwidacyjnej Wojskowych Służb informacyjnych], bratanek Antoniego Macierewicza [Tomasz Macierewicz], kradli publiczne pieniądze, bo pracowali w państwowej spółce, wykorzystywali swoje funkcje, wykorzystywali w związku z tym w jakimś sensie publiczne pieniądze. To była powszechna praktyka przez polityków PiS".

Zaskoczona Monika Olejnik dopytywała: "Ale czy kradli? Mieli takie kontrakty, zakaz konkurencji, ten zakaz konkurencji był wpisany w olbrzymią sprawę". Chlebowski odpowiedział: "To jest kradzież publicznych pieniędzy, bo jeżeli tuż po wyborach, czy przed wyborami zmieniano w wielu firmach umowy, gdzie wpisywano sztuczne instytucje tak zwanego zakazu konkurencji, które dawały szanse, jednocześnie na wypłaty ogromnych odszkodowań, ogromnych odpraw, to moim zdaniem trzeba to nazywać po imieniu - to jest kradzież publicznych pieniędzy i za tą kradzież ludzie powinni ponosić odpowiedzialność". Podobne słowa Chlebowski powtórzył w wywiadzie dla telewizji Polsat.

Tomasz Macierewicz i Piotr Woyciechowski w okresie rządów PiS kierowali państwową spółką Naftor ochraniającą strategiczne obiekty państwowe. W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny w Warszawie podkreślił, że stwierdzenia Chlebowskiego nie znajdowały odzwierciedlenia w faktach.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (82)