Dariusz Szpakowski zaatakowany przez pracowników TVP i polityka PiS
Dariusz Szpakowski to najsłynniejszy w Polsce komentator sportowy. Popularny "Szpak" mecze w mediach publicznych komentuje od lat 70. Dziś wielu chce jego rychłego przejścia na emeryturę. Po emocjonującym starciu Rosji z Chorwacją Szpakowski został zaatakowany przez dziennikarzy TVP i publicystów "prawej strony".
08.07.2018 | aktual.: 08.07.2018 10:39
"Szpakowski won do Rosji!" - pisze na Twitterze szef publicystki "Gazety Polskiej". "Szpakowski naprawdę szczerze jest za Rosjanami. Grunt to wierność kibica!" - stwierdza prowadzący program TVP "W tyle wizji". "On już prawie płacze z radości!" - dorzuca inny publicysta "Gazety Polskiej". Pracownik tego samego tygodnika w serii wpisów "apeluje" do prezesa TVP Jacka Kurskiego: "Każdy prezes, jeśli jest normalnym menadżerem, powinien natychmiast zwolnić sz. p. Szpakowskiego. Jak nie, to won do brata!". Prowadzący poranny program w TVP Info i szef publicystyki Polskiego Radia 24 dodaje: "Po emeryturze dla pani Gersdorf trzeba jeszcze Szpakowskiego wysłać (...) To drewniane komentatorskie próchno (...)".
Ale nikt nie przebił wpisu Ziemowita Kossakowskiego, związanego do niedawna z TVP. Kossakowski napisał: "Czy Szpakowski nie figurował czasem w Zbiorze Zastrzeżonym? Tak dopytuję tylko. Jego prorosyjska postawa godna jest pracowników-kołchoźników z muzeum w Poroninie".
Do pieca dorzucił jeszcze szef Komitetu Wykonawczego PiS, prawa ręka Joachima Brudzińskiego, jeden z najważniejszych ludzi na Nowogrodzkiej Krzysztof Sobolewski. Na Twitterze polityk napisał: "Po dzisiejszym meczu Rosja-Chorwacja proponuję opcję przejścia w stan spoczynku pana redaktora Szpakowskiego".
Szpakowskiemu po jednym z najlepszych jak dotąd meczów mundialu - Rosja-Chorwacja - zarzucano to, że w wyjątkowy sposób zachwycał się tą pierwszą drużyną. Jego komentarze (mecz prowadził on i były piłkarz Andrzej Juskowiak) miały być rzekomo niemal "rusofilskie", co nie spodobało się jego "kolegom" z telewizji publicznej, a także przywołanemu wyżej politykowi PiS.
Trudno stwierdzić jednak, by coś podobnego miało miejsce - Szpakowski w podobny sposób emocjonował się zarówno przy bramkach Rosjan, jak i Chorwatów. Zwłaszcza, że bardzo dobre spotkanie rozegrały obydwie drużyny. Każdy może ocenić sam.
A tak sposób komentowania Szpakowskiego ocenili pracownicy TVP i prawicowi dziennikarze - wpisy na Twitterze publikujemy poniżej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl