Dariusz Gnatowski nie żyje. Zapamiętamy go z roli Arnolda Boczka
Dariusz Gnatowski nie żyje. Aktor zmarł w wieku 59 lat, a przyczyną śmierci były zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechowa. Zapamiętamy go głównie z roli Arnolda Boczka w serialu "Świat według Kiepskich".
Dariusz Gnatowski nie żyje. Aktor zmarł w szpitalu
Dariusz Gnatowski zmarł w Szpitalu Specjalistycznym im. J. Dietla w Krakowie. Według informacji radia RMF FM, aktor miał zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową. Informację o śmierci aktora potwierdził w rozmowie z WP przedstawiciel stacji Polsat. Dariusz Gnatowski urodził się 24 maja 1961 w Rudzie Śląskiej, a wychowywał się w Zabrzu. Tam chodził do szkoły podstawowej i liceum. W 1985 roku ukończył krakowską PWST.
Od wielu lat chorował na cukrzycę typu 2. Przez długi czas walczył z chorobą, ale i pomagał osobom, które miały podobne problemy zdrowotne, co on. - Cukrzyca nie boli, nie daje szczególnych objawów. Natomiast jej powikłania są dramatyczne - mówił w rozmowie z RMF FM. Przyznawał, że choroba zrobiła spustoszenie w jego organizmie. Po tym, jak poznał diagnozę lekarzy, przeszedł na dietę i schudł kilkadziesiąt kilogramów.
Dariusz Gnatowski nie żyje. Z tych ról go zapamiętamy
Ogólnopolską sławę Dariuszowi Gnatowskiemu przyniosła rola Arnolda Boczka w serialu "Świat według Kiepskich". Wcielał się tam w rolę sąsiada głównego bohatera, Ferdynanda Kiepskiego. Grał także w wielu innych serialach, ale wcielał się tam w epizodyczne role. Był w obsadzie m.in. seriali "Na dobre i na złe", "Kasia i Tomek", "Pierwsza miłość" czy "13 posterunek".
Na swoim koncie ma także sporo ról filmowych. Grał m.in. w "Ogniem i mieczem" Andrzeja Wajdy, gdzie wcielił się w rolę Barabasza, bratanka starego Barabasza. Fani znają go także z teatru. Grał w "Zemście" w Teatrze STU, gdzie wcielał się w Cześnika.