Dania pod śniegiem. Policja apeluje o zabieranie kocy i telefonów komórkowych
Kierowcy w Kopenhadze nie mają dziś łatwo. Środowy poranek przyniósł ogromne opady śniegu, które w wielu miejscach paraliżują ruch drogowy. Miejscowa policja apeluje o zabranie ze sobą w podróż kocy i telefonów komórkowych.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Już we wtorkowy wieczór lokalna policja z powodu gołoledzi zamknęła autostradę Helsingør. Służby nie radziły sobie z usuwaniem gołoledzi, która powstała w wyniku roztopienia się śniegu zmieszanego z rozrzuconą na jezdni solą. Niska temperatura zrobiła swoje i na efekty nie trzeba było długo czekać. Na niewielkim odcinku autostrady doszło do wielu wypadków drogowych.
Po kilkugodzinnej akcji usuwania zalegającego lodu droga szybkiego ruchu została odblokowana, ale wciąż jest tam niebezpiecznie. Dlatego miejscowa policja zaapelowała do użytkowników dróg o zabranie ze sobą ciepłych kocy i naładowanych telefonów komórkowych.
Zima nie odpuszcza. Dania sparaliżowana
"W całym kraju są duże problemy z zaśnieżonymi i śliskimi drogami, a w wielu miejscach jest niesamowicie ślisko" - informowała rano duńska dyrekcja dróg. Prace nad odśnieżaniem i posypywaniem idą pełną parą. Wszystkie możliwe służby pracują nad zapewnieniem przejezdności dróg, ale padający śnieg szybko niweczy działania drogowców.
Autobusy utknęły w śniegu, pociągi mają opóźnienia
W środowy poranek problemy z poruszaniem się po duńskich drogach mieli kierowcy większych pojazdów. Ciężarówki stawały w poprzek na wzniesieniach, blokując całkowicie przejazd, natomiast na zjazdach z autostrady pod Kopenhagą w zaspach śniegu utknęły autobusy. Duże problemy występują też na liniach kolejowych. Kilka pociągów w ogóle nie wyjechało na trasę, wiele jest opóźnionych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacja archeologiczna w Egipcie. Prawdziwy skarb znaleziony pod ziemią
W Polsce zima też zaatakuje
Front atmosferyczny, który powoduje intensywne opady śniegu nad Skandynawią, zahaczy też o Polskę. Największe opady śniegu spodziewane są właśnie w północnych województwach naszego kraju. Bardziej intensywne opady śniegu wystąpią w pasie od lubuskiego i wielkopolskiego po łódzkie i mazowieckie. W niektórych miejscach może spać nawet 10 centymetrów śniegu. Najwięcej szczęścia będą mieli mieszkańcy południowej Polski, których śniegowe chmury ominą szerokim łukiem.