Trwa ładowanie...
d11enar
10-12-2008 09:30

Dalajlama odebrał tytuł honorowego obywatela Wrocławia

Duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama
XIV odebrał tytuł honorowego obywatela Wrocławia. - Świat i
Wrocław podziwiają Dalajlamę XIV, który bez przemocy zabiega o
wolność Tybetu - podkreślił prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Wcześniej na konferencji prasowej dalajlama przekonywał Wrocławian, że najważniejsze w życiu są wartości, czyli dobre serce.

d11enar
d11enar

Podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej Wrocławia prezydent tego miasta Rafał Dutkiewicz zaznaczył, że tytuł honorowego obywatela Wrocławia dla Dalajlamy XIV to wyraz "szacunku i podziwu dla jego konsekwencji z jaką przeciwstawia się stosowaniu przemocy, opowiada się za rozwiązaniami pokojowymi, buduje dialog między religiami".

Prezydent Wrocławia dodał, że Polacy pamiętają o potrzebie wolności Tybetańczyków. Zwracając się bezpośrednio do Dalajlamy XIV Dutkiewicz powiedział: Dziś staniesz się honorowym obywatelem Wrocławia. Witamy i dziękujemy.

Świat i Wrocław - podkreślał prezydent miasta - podziwiają Dalajlamę XIV, który bez przemocy zabiega o wolność Tybetu i afirmuje tolerancję oraz dotyka istoty tego, co wspólne i prawdziwe w wielkich religiach świata: godności człowieka i jego wolności.

Dutkiewicz przypomniał, że Dalajlama XIV stał się honorowym obywatelem Wrocławia obok m.in. Jana Pawła II, Lecha Wałęsy i Vaclava Havla.

d11enar

Przewodnicząca Rady Miejskiej Barbara Zdrojewska, odczytując laudację, podkreśliła, że Dalajlama XIV jest niedoścignionym wzorem w propagowaniu wolności, pokoju i tolerancji. Dodała, że przyjęcie przez niego tytułu to zaszczyt dla Rady.

Dalajlama mówił zaś, że jest bardzo szczęśliwy i czuje się zaszczycony tytułem honorowego obywatela Wrocławia. - Od chwili przyjazdu do Wrocławia dane mi było poczuć niezwykłe rzeczy, proste uczucia, braterską i siostrzaną bliskość. Później w tym "mieście spotkania" - jak powiedział kiedyś o Wrocławiu Jan Paweł II - mogłem poczuć jedność wielu religii. Potem wykład i emanujące ciepło od tak wielu słuchaczy i wreszcie przechodnie na ulicach, którzy okazywali mi spontaniczną radość. Od początku w tle było niezwykłe poczucie solidarności wyrastające z tego, że Polacy wiedzą, co czujemy i okazują nam solidarność - powiedział Dalajlama XIV.

Posłanka PiS Aleksandra Natalii-Świat odczytała list od prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Prezydent napisał, że Wrocław ma złożoną i bogatą historię, dziś jest miastem europejskim i otwartym, a bycie obywatelem Wrocławia oznacza bycie obywatelem miasta pokoju i tolerancji.

Lech Kaczyński wspomniał też o zwycięstwie w Polsce ideałów "Solidarności", które "było w istocie triumfem praw człowieka". "'Solidarność' podnosiła swoje postulaty w duchu pokojowego sprzeciwu. Przemoc zastosowały władze. Najnowsza historia Polski dowodzi, że siła nie może być źródłem stabilnych, akceptowalnych reguł społecznych. Prawo siły musi być ostatecznie zastąpione siłą prawa" - napisał.

d11enar

Prezydent dodał, że nauki duchowe Dalajlamy XIV i harmonia, z jaką łączy je z postawą i działaniem duchowego przywódcy Tybetańczyków budzą szacunek zarówno wyznawców buddyzmu, jak i przedstawicieli innych religii i światopoglądów. "Mój kraj, ojczyzna 'Solidarności', poczuwa się do jedności z wszystkim narodami, których prawa nie są respektowane i przestrzegane" - napisał prezydent.

List gratulacyjny przesłał także marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.

Tytuł honorowego obywatela Wrocławia "Civitate Wratislaviensi Donatus 2008", został nadany duchowemu przywódcy Tybetańczyków w czerwcu 2008 r. podczas uroczystej sesji rady miasta. Wtedy wyróżnienie, wręczane co roku w dzień Święta Wrocławia, odebrał przedstawiciel duchowego przywódcy Tybetu.

d11enar

Wcześniej dalajlama wziął udział w konferencji prasowej, na której przekonywał, że najważniejsze są wartości. - Dla wierzących czy nie, wyznających te czy inne religie, rzeczą najważniejszą są wartości, czyli dobre serce - mówił dalajlama. Zaznaczył, że ludzie przywiązują zbyt dużą wagę do wartości materialnych.

- Macie ogromną rolę do odegrania, zwłaszcza w społeczeństwach demokratycznych. Powinniście mieć nosy długie jak trąby słonia i wszędzie nimi węszyć, obserwować nasze poczynania i szczerze je opisywać - mówił uśmiechając się dalajlama, zwracając się bezpośrednio do dziennikarzy.

Duchowy przywódca dodał, że podczas wizyty we Wrocławiu w ciągu ledwie kilku godzin dane mu było "promować podstawowe ludzkie wartości i harmonię między religiami". - A wszystko to dzięki prezydentowi i jego energii. A ona bierze się z poczucia wielkiej solidarności. Wygląda jak mnich, nosi przynajmniej taką fryzurę - żartował dalajlama.

Środa jest ostatnim dniem wizyty Dalajlamy XIV we Wrocławiu. Z Dolnego Śląska Dalajlama udaje się do Warszawy, gdzie w czwartek spotka się m.in. z marszałkami Sejmu i Senatu.

d11enar
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d11enar
Więcej tematów