Daewoo-FSO pomoże zwalnianym pracownikom
Wiceprezes Daewoo-FSO Janusz Woźniak poinformował,
że jego firma uzgodniła z władzami Warszawy program pomocy
dla zwalnianych pracowników. Przez 3 najbliższe miesiące
firma zwolni 1300 osób.
23.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Daewoo podpisało też porozumienie z firmą, która ma pomóc zwalnianym w znalezieniu nowego zawodu. Daewoo pokryje połowę kosztów szkoleń.
Główną przyczyną zwolnień jest kryzys na rynku motoryzacyjnym. Wiceprezes Woźniak - w wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia - przypomniał jednak, że gdy firma wchodziła na polski rynek, zgodziła się zatrudnić więcej ludzi niż to było konieczne.
Woźniak powiedział, że najpoważniejszym kandydatem do przejęcia firmy Daewoo jest amerykański koncern General Motors.
Ewentualne przejęcie nie będzie oznaczało zniknięcia marki Daewoo z rynku ani likwidacji Daewoo-FSO. Wiceprezes dodał, że właściciele samochodów Daewoo mogą być spokojni o części zamienne do swoich aut.
Zdaniem Janusza Woźniaka, kryzys na rynku motoryzacyjnym pogłębia się. W tym roku prawdopodobnie zostanie w Polsce sprzedanych 300 tysięcy samochodów, czyli o połowę mniej niż 2 lata temu. (ps)
