Największe zmiany w historii NFZ. Dyrektorzy tracą stanowiska
Zaledwie sześciu dotychczasowych dyrektorów oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia zachowało stanowiska. Ministra Zdrowia Izabela Leszczyna odwołała w ostatnich dniach dyrektorów pięciu oddziałów, wcześniej odwołała już pięcioro innych.
13.03.2024 | aktual.: 13.03.2024 08:07
Szefowa resortu zdrowia kilkakrotnie zapewniła, że utraty stanowiska nie musi obawiać się prezes NFZ Filip Nowak. Według informatorów "Gazety Wyborczej" Nowak z równym zapałem pracuje dla Izabeli Leszczyny, jak robił to dla byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
- Jest pracowity i zawsze chętny do pomocy, kiedykolwiek, czegokolwiek potrzebuję - stwierdziła w rozmowie z gazetą Leszczyna.
Czystka w wojewódzkich oddziałach
Takiej pewności nie mają za to dyrektorzy wojewódzkich oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak informuje "Wyborcza", spośród pięciu dyrektorów odwołanych w pierwszej fali zmian w Funduszu, tylko Ewa Skrbeńska odeszła na własnych zasadach. Szefowa lubuskiego oddziału złożyła wypowiedzenie w listopadzie, a z pracą pożegnała się z końcem lutego.
Odejście zapowiedziała również dyrektorka wielkopolskiego oddziału Agnieszka Pachciarz, ale Leszczyna odwołała ją pierwsza. Wniosek wpłynął 8 lutego, Pachciarz natychmiast złożyła rezygnację.
Po wnioskach Izabeli Leszczyny rezygnację złożyli również: Zbigniew Terek dyrektor oddziału mazowieckiego, Jan Gessek dyrektor oddziału kujawsko-pomorskiego i Maciej Olesiński z oddziału podlaskiego.
Kolejne odwołania
W poniedziałek z ministerstwa zdrowia wpłynęły wnioski o odwołanie kolejnych pięciu dyrektorów oddziałów. Tym razem ze stanowiskiem pożegnać mają się: Artur Olesiński dyrektor oddziału w Łodzi, Piotr Nowak z Katowic, Małgorzata Kiebzak dyrektorka oddziału w Kielcach, Paweł Kurzak dyrektor oddziału zachodniopomorskiego i RObert Bugaj z podkarpackiego oddziału NFZ.
Nieoficjalnie mówi się, że Nowaka z Katowic zastąpi Marcin Pakulski. Kiedyś już był dyrektorem katowickiego oddziału, a obecnie jest wicedyrektorem szpitala w Parkitce w Częstochowie, skąd pochodzi Izabela Leszczyna.
"Wcześniej szefowa resortu zdrowia ściągnęła z Parkitki do ministerstwa Agnieszkę Sanojcę, która została dyrektorką jej biura. Marek Augustyn, bliski znajomy Leszczyny i do niedawna wicedyrektor ds. administracyjnych w szpitalu na Parkitce, został przed miesiącem wiceprezesem NFZ" - przypomina "Gazeta Wyborcza".
Źródło: "Gazeta Wyborcza"