Czym Zeta-Jones nie zadowala Douglasa?
Gwiazda Hollywood, 32-letnia Catherine Zeta-Jones, zatrudniła dla swojego półtorarocznego synka Dylana walijską opiekunkę, która za ponad 8 tysięcy dolarów miesięcznie ma dbać o to, by chłopczyk nie był wychowywany na modłę amerykańską.
14.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wywołało to ponoć duże niezadowolenie męża pięknej Catherine, 57-letniego Michaela Douglasa - pisze Mail on Sunday.
Opiekunka ma m.in. nauczyć Dylana brytyjskich zwyczajów zachowania przy stole. Chłopiec będzie też wiedział, że należy mówić "proszę" i "dziękuję", a także, że popołudniową herbatę należy pić zawsze o tej samej porze.
Catherine Zeta-Jones wielokrotnie podkreślała, że co prawda jest wdzięczna Ameryce za umożliwienie jej kariery w Hollywood, jednak zawsze tęskni do domu, do Walii. (and)