Wielki skok na polskie zasoby wody
Jak zauważyli, tak wysokie zapotrzebowanie przemysłu energetycznego na wodę staje się szczególnie problematyczne w sytuacji fali upałów i długotrwałej suszy. Obniża się bowiem poziom wody w rzekach i zbiornikach, z których jest pobierana przez elektrownie, a jednocześnie rośnie zapotrzebowanie na prąd, m.in. w związku ze wzmożonym wykorzystaniem klimatyzacji. Do tego temperatura wody w czasie upałów jest na tyle wysoka, że nie pozwala na chłodzenie bloków energetycznych. Czy powinniśmy czuć się zaniepokojeni?