Czy polska armia zbankrutuje z powodu Rosomaka?
Aż 90 milionów złotych będzie kosztować dodatkowe opancerzenie wojskowych transporterów Rosomak wysyłanych do Afganistanu - dowiedział się "Dziennik".
21.07.2007 09:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gazeta zaznacza, że to kolejne koszty, jakie ponosi resort obrony w związku z kontraktem na zakup 690 pojazdów. Sama umowa opiewa na prawie pięć miliardów złotych, ale od jej zawarcia w 2003 roku inwestycja okazuje się studnią bez dna.
"Dziennik" ujawnia szczegóły kontraktu. Okazuje się, że tylko na mniej niż połowę zamówionych transporterów wyznaczono cenę. "Ostateczna kwota całego zamówienia będzie znana po roku 2013" - pisze szef resortu obrony, Aleksander Szczygło w korespondencji z posłem Zdrojewskim z PO.
"Oprócz pancerzy Rosomaka do wymiany są także radiostacje, niesprawdzające się w warunkach afgańskich" - dodaje "Dziennik". (IAR)