Czy policja użyła broni zgodnie z przepisami rozstrzygnie sąd
W Poznaniu rozpoczął się proces apelacyjny w sprawie czterech
policjantów, oskarżonych o udział w strzelaninie, w której w
kwietniu 2004 roku zginął 19-letni Łukasz T., a jego rówieśnik
Dawid Lis został ciężko ranny.
15.11.2007 | aktual.: 15.11.2007 10:12
W grudniu 2006 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu uniewinnił policjantów, uznając, że funkcjonariusze użyli broni zgodnie z przepisami. Apelacje złożyła prokuratura oraz rodziny pokrzywdzonych, wnosząc o skazanie oskarżonych za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków.
Do strzelaniny doszło w nocy 29 kwietnia 2004 r. Policjanci chcieli zatrzymać i wylegitymować kierowcę samochodu marki Rover. Podejrzewali, że jedzie nim groźny, poszukiwany przez nich przestępca. Podczas próby zatrzymania, kiedy kierowca samochodu nie chciał się zatrzymać, funkcjonariusze oddali w stronę auta kilkadziesiąt strzałów. Kierowca rovera zginął na miejscu, a pasażer został ciężko ranny. Okazało się, że autem jechały postronne osoby.
Dawid Lis - jeden z pokrzywdzonych w tej strzelaninie - otrzymał prawomocnym wyrokiem sądu 900 tys. zł odszkodowania i comiesięczną rentę w wysokości 2 tys. złotych.