Operacja "Zachodni front"
– Po wizycie w tutejszym domu dziecka postaramy się zrobić coś, by pomóc najmłodszym mieszkańcom Jaghorii, zwłaszcza sierotom mieszkającym w tej placówce. Tym bardziej, że to, o co zostaliśmy poproszeni nie jest niemożliwe do zrealizowania. Już teraz zastanawiamy się jak dostarczyć tu wyprawki szkolne. W przypadku tego dystryktu jedyna trudność to transport, bo wysokość sprawia, że nie łatwo dowieść tu cokolwiek drogą powietrzną, a z kolei drogi wiodące do Jaghorii przechodzą przez niebezpieczne tereny i to znacznie komplikuje sprawy – podkreślał ppłk Lewandowski. –Ale na pewno jakoś rozwiążemy ten problem – dodał.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Wyślij SMS-a lub MMS-a pod numer +48 799 079 079. Czekamy na Twoje zgłoszenie!