Czy myślące maszyny wyeliminują ludzi?
Szef naukowy Sun Microsystems i przewodniczący prezydenckiej komisji zajmującej się przyszłym rozwojem techniki internetowej – Bill Joy – zażądał zaniechania prac badawczych, które mogłyby prowadzić do podporządkowania maszynom ludzkości – czytamy w artykule „Robota u robota” w najnowszym wydaniu tygodnika POLITYKA.
Sygnałem do wstrzymania badań była prognoza oparta na analizie postępów w dziedzinie elektroniki molekularnej, z której wynikało, że ok. 2030 r. sprawność komputerowego przetwarzania danych dorówna ludzkiemu mózgowi. Oznacza to, że roboty – w miarę dalszego rozwoju – prześcigną ludzi inteligencją i osiągną zdolność samoreprodukcji. Joy obawia się że maszyny przejmą kontrolę nad społeczeństwem.
Nowe technologie mogą jednakże pomóc w rozbudowie potencjału ludzkiego mózgu, a zarazem stworzyć całkowicie nowe możliwości jego wykorzystania. Według niektórych opinii, dążenie do redukcji naukowych poszukiwań jest próbą ograniczenia powielania się samej wiedzy. Nowe technologie są potrzebne, by zabezpieczyć się przed systemami wymykającymi się spod kontroli.
Bill Joy wzywa świat do rzetelnej dyskusji na ten temat, gdyż akty terrorystyczne przy użyciu najnowszych technologii mogą doprowadzić do ogólnoświatowej katastrofy. (jd)
