Czy KOD broni układu? Zybertowicz: to pasożytnicze grupy interesów
- Wniósł pan do debaty publicznej słowo "układ". Czy marsze KOD to marsze obrońców układu? - pytał prof. Andrzeja Zybertowicza prowadzący program Wirtualnej Polski #dziejesienazywo Robert Mazurek. - Ta formuła była adekwatna dla opisu powiązań, jakie funkcjonowały w latach 90. i na początku poprzedniej dekady. Jednym z wyjaśnień sukcesu Andrzeja Dudy i PiS jest to, że dany układ się rozproszył, zamienił się na pasożytnicze grupy interesów, które rzucają się sobie do gardła i nie potrafiły przeciwstawić się ofensywnie środowisk patriotycznych - odpowiedział doradca prezydenta.
Zdaniem prof. Zybertowicza, osoby sympatyzujące z KOD "przeżyły szok poznawczy" po zwycięstwie PiS. - Widzieliśmy te zastygłe z szoku twarze po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich. Oni dowiedzieli się, że świat społeczny jest inny. W momencie gdy PiS zaczął reformować państwo, zorientowali się, że w Polsce narastały procesy społeczne, które idą innym torem niż ich wyobrażenia - mówił.
- Myślę, że akurat się utwierdzili, że PiS znowu ściemnia - stwierdził Mazurek.
- Nie, nie. Wśród popierających KOD są ci, którzy - używając określenia Bronisława Komorowskiego - są odcięci do apanaży, oraz ci, którzy nie chcą się pogodzić z obrazem rzeczywistości, który się odsłonił. On był zasłaniany przez przewagę medialną starego systemu. Ta zmiana polega na tym, że jesteśmy w stanie spojrzeć na sytuację Polski w sposób bardziej wiarygodny - przekonywał doradca Andrzej Dudy.
Prowadzący program pytał także o to, czy KOD przetrwa okres wakacji, kiedy debata polityczna znacznie zwalnia. - Myślę, że pewna grupa uświadomi sobie, że werdykt wyborczy jest na cztery lata i nadzieje na Majdan w Warszawie, czyli siłowe wyparcie PiS od władzy, są płonne. Ja mam wrażenie, że spory rezonans, które te marsze uzyskały, aktywowały takie lewackie nadzieje, że jakimś oddolnym zrywem możemy zerwać okowy. Myślę, że wiele osób ma tam mentalność lewacką. To jest taka wiara, że jak się zmobilizujemy to gwałtownym zrywem zmienimy bieg zdarzeń - powiedział prof. Zybertowicz.
- Bardzo ciekawe są proporcje między biało-czerwonym a niebieskim. Może się okazać, że KOD będzie ofiarą własnej narracji. Dla nich wszystko, co patriotyzmem i narodem pachniało, było niepoprawne politycznie. Uświadomili sobie, że w naszym kraju te formuły mają silny rezonans - dodał.
