Czy będzie miejsce dla Kwaśniewskiego?

Aleksander Kwaśniewski zapowiada powrót do polityki w barwach centrolewicy. Liderzy tego bloku w rozmowie z Wirtualną Polską przyznają, że widzą byłego prezydenta w swoim gronie, ale w roli doradcy, który przyciągnie im większy elektorat. Nie sądzę, żeby Aleksander Kwaśniewski wstąpił do jakiejkolwiek partii. Myślę, że pozostanie ponadpartyjnym politykiem, ale o określonych sympatiach i poglądach - komentuje szef SdPl Marek Borowski.

Czy będzie miejsce dla Kwaśniewskiego?
Źródło zdjęć: © WP.PL | mg

27.03.2007 | aktual.: 28.03.2007 03:13

!--> Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/10-lat-prezydentury-aleksandra-kwasniewskiego-6038699245195905g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/10-lat-prezydentury-aleksandra-kwasniewskiego-6038699245195905g )
10 lat prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego

Aleksander Kwaśniewski chce wspierać centrolewicę i to jest bardzo dobra wiadomość - uważa Janusz Onyszkiewicz. W opinii przewodniczącego Partii Demokratycznej polityczna pozycja i wiarygodność, jaką Kwaśniewski zbudował w trakcie swojej prezydentury, pomoże Lewicy i Demokratom stać się skuteczną alternatywą dla pozostających od wyborów w konflikcie PO i PiS.

Z Onyszkiewiczem zgadza się lider SdPl Marek Borowski. Przyjąłem taką deklarację z zadowoleniem. To jest dobra wiadomość nie tylko dla lewicy, centrolewicy, ale to jest w ogóle dobra wiadomość dla Polski - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską. Dlaczego? Aleksander Kwaśniewski jest cenionym politykiem, który zyskał sobie sympatię bardzo wielu Polaków i nie tylko z lewicy. Jego obecność w polityce może przyczynić się do jej polepszenia - dodaje Borowski.

Aleksander Kwaśniewski zapowiada, że w najbliższych tygodniach będzie jeździł po kraju i rozmawiał z Polakami jak spożytkować naszą obecność w Unii Europejskiej. Dobrze, że Aleksander Kwaśniewski wraca do czynnej polityki. Celem na pewno będzie wspólne działanie przeciwko rządzącym, bo to z czym mamy obecnie do czynienia w polityce jest niepokojące. Każdy, kto w tej sprawie chce być aktywny jest mile widziany - komentuje dla WP szef SLD Wojciech Olejniczak.

Widzę go w roli „akuszera tego porozumienia i dalszych jego działań”, a więc osoby, która nie wiążąc się organizacyjnie i nie pretendując do funkcji, będzie wspierać Lewicę i Demokratów. Będzie udzielać jej poparcia i mobilizować opinię publiczną do działań - ocenia Onyszkiewicz.

Tymczasem Borowski przyznaje, że w przypadku Kwaśniewskiego możemy spodziewać się „różnych form aktywności politycznej”. Wszystko zależy od tego, na co on sam jest gotowy. Jeżeli miałaby być to działalność o charakterze bardziej praktycznym to też był się nie zmartwił - twierdzi szef SdPl. Olejniczak ma nadzieję, że ponowna obecność Aleksandra Kwaśniewskiego w polityce przyniesie pożytek nie tylko lewicy, ale poprawi też wizerunek Polski na scenie międzynarodowej.

Spektakularnemu powrotowi Kwaśniewskiego towarzyszą jednak kontrowersje. Kilka dni po zapowiedzi o powrocie światło dzienne ujrzały „taśmy Gudzowatego”, na których Józef Oleksy poddał w wątpliwość legalność pochodzenia majątku byłego prezydenta. Zdaniem Kwaśniewskiego to prowokacja, za którą „stoi obecna władza”.

Marek Grabski, Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)