Czuma: nie jestem zwolennikiem komisji ws. Olewnika
Nowy minister sprawiedliwości Andrzej Czuma powiedział w radiowej audycji "Sygnały Dnia", że nie jest zwolennikiem powołania sejmowej komisji do zbadania sprawy morderstwa Krzysztofa Olewnika. Przyznał jednak, że komisję trzeba powołać, bo takie są oczekiwania społeczne.
26.01.2009 | aktual.: 26.01.2009 08:57
Podkreślił jednak, że znacznie większe nadzieje na ostateczne wyjaśnienie tej sprawy wiąże z działaniami organów ścigania.
Andrzej Czuma powiedział, że nie należy pochopnie rozdzielać funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. Nowy szef resortu odniósł się w "Sygnałach Dnia" do rządowego projektu ustawy, rozdzielającej te stanowiska, który znajduje się w sejmie. Gość "Sygnałów Dnia" zastrzegł, że przed podjęciem ostatecznej decyzji należy dobrze rozważyć wszelkie argumenty za i przeciw.
Minister Czuma powiedział, że sam jeszcze nie ma zdania w tej sprawie. Wyjaśnił, że do resortu napływają w ostatnich dniach opinie świetnych fachowców, przemawiające zarówno za rozdzieleniem obu funkcji jak i przeciw takiej decyzji. - Nie będę robił żadnych szybkich kroków, ani namawiał pana premiera i kolegów z rządu, byśmy wykonywali jakieś szybkie ruchy w tej materii - powiedział.