Czterolatek zginął, chcąc uratować kota z pożaru
Czteroletni chłopiec zginął w pożarze mieszkania w Ravensburgu w południowych Niemczech, gdy usiłował uratować z ognia kota - poinformowały władze.
16.12.2005 16:45
Pożar wybuchł w czwartek po południu w pokoju dziecięcym mieszkania, w którym czterolatek przebywał z dwuletnim bratem. Matka chłopców, będąca w ciąży, zdołała dotrzeć do dzieci i młodszego wyniosła w bezpieczne miejsce. W gęstym dymie straciła jednak ślad starszego - poinformowała policja.
Chłopca znaleziono pół godziny później. Leżał na podłodze pokoju na poddaszu, obok swego kota. I dziecko i zwierzę udusili się dymem. Policjant i pięć innych osób, w tym matka chłopców i młodszy z braci, zostali przetransportowani do szpitala z powodu podtrucia dymem. Nie jest znana przyczyna pożaru.