Czterech Palestyńczyków zginęło w izraelskich atakach na Zachodnim Brzegu
• Na Zachodnim Brzegu Jordanu zabito 4 Palestyńczyków
• Izrael twierdzi, że 3 z nich brało wcześniej udział w atakach
• Od trzech miesięcy trwa eskalacja izraelsko-palestyńskiej przemocy
Do czterech oddzielnych incydentów doszło, gdy grupa osób zebrała się w czasie obchodów Bożego Narodzenia w Betlejem na Zachodnim Brzegu.
Izraelskie władze poinformowały, że trzech Palestyńczyków zginęło po tym, jak przeprowadzili lub próbowali przeprowadzić ataki na Izraelczyków.
Czwarty Palestyńczyk zginął w starciach z izraelskim wojskiem - wynika z informacji palestyńskiego przedstawiciela służby zdrowia.
Ataki Palestyńczyków na Izraelczyków - najczęściej dokonywane z użyciem ostrych narzędzi, a także pojazdów - wpisują się w falę przemocy, która rozpoczęła się w połowie września. W jej wyniku zginęło już blisko 150 osób.
Władze Izraela twierdzą, że palestyńscy przywódcy namawiają młodych ludzi do atakowania Izraelczyków z powodu sporu o dostęp muzułmanów i żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolimy. Palestyńczycy uważają, że fala przemocy to wynik braku nadziei na stworzenie państwa palestyńskiego po latach nieudanych rozmów pokojowych.