WAŻNE
TERAZ

Dron spadł koło ich wsi. Mówią, co słychać często w nocy

Człowiek Trumpa "postawił na nogi" obóz władzy. Niewygodny temat na koniec kampanii

Przedstawiciele obozu władzy w Polsce są wściekli na to, że członek amerykańskiej administracji mimowolnie sprawił, iż tuż przed końcem kampanii wyborczej w Polsce na agendzie pojawił się temat, który może wywołać emocje opinii publicznej. I - w czarnym scenariuszu - rykoszetem trafić w kandydata KO na prezydenta. Sprawę już stara się wykorzystać PiS.

Andrzej Duda i Keith Kellogg w lutym w PolsceAndrzej Duda i Keith Kellogg w lutym w Polsce
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Wojciech Olkusnik
Michał Wróblewski

Specjalny wysłannik USA do spraw Ukrainy stwierdził, że Stany Zjednoczone rzekomo omawiają ze swoimi sojusznikami możliwość rozmieszczenia sił na zachód od rzeki Dniepr po wprowadzeniu zawieszenia broni. Wskazywał, że takie kraje jak Niemcy, Wielka Brytania, Francja czy Polska powinny wysłać swoich żołnierzy na Ukrainę. 

- Mówimy o Brytyjczykach, Francuzach, a także Niemcach, a teraz i Polakach, którzy rozmieszczą siły na zachód od rzeki Dniepr, co oznacza, że ​​są poza zasięgiem Rosji - mówił Kellogg na antenie Fox Business.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawrocki zaprosił lidera opocyzji z Rumunii. Simon zaczął mówić po polsku

Stało się to kilkanaście godzin po tym, jak z Ukrainy wrócili przywódcy wymienionych państw. W tym premier Donald Tusk.

- Kilka dni temu przedstawiciele Polski, Niemiec, Francji i Wlk. Brytanii byli w Kijowie. Stamtąd zadzwonili do prezydenta Trumpa i odbyli dobrą rozmowę. Więc wszystko zaczyna działać, te działania są zsynchronizowane - mówił gen. Kellogg.

Wypowiedź amerykańskiego generała wywołała burzę. I wielką irytację polityków obozu władzy, choć oficjalnie nie mogli jej okazywać - wszak chodzi o relacje z naszym najważniejszym sojusznikiem.

Ale nerwów w kuluarach nie dało się ukryć. Zwłaszcza że część mediów słowa gen. Kellogga cytowała tak, jakoby mówił on o tym, iż wysłanie polskiego wojska na Ukrainę jest niemalże przesądzone. A to była nieprawda.

W rządzie - zwłaszcza w Ministerstwie Obrony Narodowej - "postawiono wszystkich na nogi" (jak ujął to jeden z naszych rozmówców). Interweniowali urzędnicy, wiceministrowie, wreszcie sam minister obrony narodowej. A potem szef MSZ.

- Polska nie wysyła i nie wyśle w przyszłości wojsk na Ukrainę. To decyzja polskiego rządu. Stanowczo przeciwne jest też polskie społeczeństwo. Polska ma inną rolę - mówił Wirtualnej Polsce wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. 

Jak dodawał: - Polska nie prowadzi też ze Stanami Zjednoczonymi żadnych rozmów ws. ewentualnego wsparcia militarnego na terenie Ukrainy.

Politycy obozu rządzącego o słowa Kellogga byli pytani w każdej rozmowie z mediami. - Musieliśmy dementować coś, co nawet nie padło! To jak kopanie się z koniem, ale trzeba było działać - opowiada osoba z rządu. 

Generałowi Kelloggowi kłamstwo zarzucali czołowi politycy obozu władzy. - To jest nieprawda. Administracja Donalda Trumpa często mówi bardzo mocne rzeczy, a potem się z tego wycofuje. W tej sprawie generał Kellogg mówi nieprawdę, nie ma racji i wszyscy to mocno dementujemy. Temat jest zamknięty - stwierdził w RMF minister Marcin Kierwiński.

Podobnie mówił minister spraw zagranicznych. - Generał Kellogg mógł nadinterpretować to, że Polska będzie częścią tej operacji, jeśli ona będzie miała miejsce, ale nasz udział w tej operacji nie będzie zawierał pobytu polskich żołnierzy na ukraińskiej ziemi - zapewnił Radosław Sikorski. 

Do polityków polskiej opozycji, którzy zaczęli wykorzystywać sprawę w kampanii, zaapelował: "Przestańcie manipulować". 

W KO kontrują: "Niech się lepiej PiS tłumaczy"

Uderzyć w polski rząd po słowach gen. Kellogga postanowił Jarosław Kaczyński. Zorganizował nawet w tej sprawie konferencję prasową.

"Najpierw dowiedzieliśmy się z mediów, że Tusk pojechał do Kijowa w ramach tzw. koalicji chętnych. Teraz słyszymy od amerykańskich polityków, że trwają rozmowy na temat wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę. Tusk już nie raz oszukał Polaków i planuje znów to zrobić" - stwierdził na portalu X.

Jak tłumaczył prezes PiS, "nie ma żadnego uzasadnienia dla wysyłania polskich wojsk na Ukrainę". "Przypominam, że na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie. Tylko Karol Nawrocki może zapewnić Polsce i Polakom bezpieczeństwo" - napisał Kaczyński.

Dlaczego politycy PiS postanowili wykorzystać słowa amerykańskiego generała - będące wyłącznie jego opinią - by uderzyć w obóz władzy? Bo wiedzą, że większość opinii publicznej zdecydowanie sprzeciwia się wysłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę. - Bezczelnie i cynicznie pisowcy to wykorzystują. Ale to już świadczy o nich - mówi nam jeden z członków rządu. 

Zdaje sobie jednak sprawę, że ta narracja nie służy rządowi. Zwłaszcza że nikt nie jest w stanie przewidzieć tego, co wydarzy się w czwartek w Turcji. I co będzie komunikował tuż przed wyborami w Polsce prezydent Donald Trump. 

Polskie władze zdają sobie bowiem sprawę, że amerykański prezydent nie jest im dziś przychylny. Niedawno spotkał się z nim w Białym Domu Karol Nawrocki. - Niech się lepiej PiS tłumaczy z tego, czemu ich kandydat nie był na tyle wpływowy, by przekonać ludzi Trumpa, że wysłanie naszych żołnierzy na Ukrainę jest absolutnie wykluczone - ironizuje rozmówca z KO. 

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago. Kościoły reagują
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago. Kościoły reagują
Szok w Jakucji. Żołnierskie mogiły zrównane z ziemią
Szok w Jakucji. Żołnierskie mogiły zrównane z ziemią
Trump ostrzega firmy po masowych aresztowaniach w gigafabryce
Trump ostrzega firmy po masowych aresztowaniach w gigafabryce
Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości