Media: Kellogg mówi o polskim kontyngencie w Ukrainie
Specjalny wysłannik prezydenta USA Keith Kellogg stwierdził w rozmowie z Fox Business, że rozmieszczenie wojsk zagranicznych na zachód od rzeki Dniepr jest omawiane w ramach potencjalnego rozwiązania pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Kellogg wskazał też, że w korpusach sił pokojowych powinni być Polacy. Przedstawiciele MON przekazali Wirtualnej Polsce, że Polska nie uczestniczy w takich rozmowach.
Co musisz wiedzieć?
- Keith Kellogg, specjalny wysłannik prezydenta USA, w rozmowie z Fox Business ujawnił, że rozważane jest rozmieszczenie wojsk zagranicznych na zachód od rzeki Dniepr w Ukrainie.
- W skład sił pokojowych mieliby wejść Brytyjczycy, Francuzi, Niemcy oraz Polacy, co ma zapewnić bezpieczeństwo na terenach poza zasięgiem Rosji.
- Polskie władze dotychczas wykluczały możliwość rozmieszczenia swoich wojsk w Ukrainie.
- To, że Polska nie uczestniczy w rozmowach o wysłaniu wojsk do Ukrainy podtrzymali przedstawiciele MON kontaktując się z redakcją Wirtualnej Polski.
Keith Kellogg podkreślił, iż USA opowiadają się przede wszystkim za "całościowym zawieszeniem broni", po którym strony powinny omówić inne kwestie - status poszczególnych terytoriów, elektrownię jądrową w Zaporożu, powrót ukraińskich dzieci i perspektywy członkostwa Ukrainy w NATO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Russia-Ukraine peace can be achieved 'pretty fast,' special envoy says
- Cóż, tak naprawdę (...) to może nie wydarzyć się w najbliższej przyszłości. Może w przyszłości, ale nie teraz - powiedział specjalny wysłannik Donalda Trumpa w rozmowie z dziennikarką stacji Fox Business.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwa duże minusy debaty. "Drugi to niestety pani redaktor"
Wskazał też na kluczową kwestię sił pokojowych, w ramach ewentualnego porozumienia kończącego wojnę.
- Mówimy o Brytyjczykach, Francuzach, a także Niemcach, a teraz i Polakach, którzy rozmieszczą siły na zachód od rzeki Dniepr, co oznacza, że są poza zasięgiem Rosji - mówił Kellogg na antenie Fox Business.
Warto zaznaczyć, że polskie władze wykluczały rozmieszczenie wojsk w Ukrainie.
Ponadto, już po publikacji materiału o słowach Kellogga nt. zaangażowania Polski w misję na Ukrainie - przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej skontaktowali się z Wirtualną Polską. Jak przekonują - Polska nie uczestnicy w takich rozmowach.
Kellogg o spotkaniu "koalicji chętnych" w Kijowie
Keith Kellogg odniósł się również do spotkania Donalda Tuska, Emmanuela Macrona, Friedricha Merza i Keira Starmera z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie.
- Kilka dni temu przedstawiciele Polski, Niemiec, Francji i Wlk. Brytanii byli w Kijowie. Stamtąd zadzwonili do prezydenta Trumpa i odbyli dobrą rozmowę. Więc wszystko zaczyna działać, te działania są zsynchronizowane - podkreślał.
Zawieszenie broni i rozmowy pokojowe. "Trump wie, jak sprawić, by to zadziałało"
Specjalny wysłannik Donalda Trumpa wskazał, że czwartkowe spotkanie w Stambule może być bardzo owocne.
- Wołodymyr Zełenski potwierdził swój udział, mamy nadzieję, że Władimir Putin też się zjawi - mówił Kellogg.
Zaznaczył, że trudno ocenić, kiedy wojna się skończy, ale to jest "dobry, mocny początek" działań na rzecz zakończenia konfliktu.
- Mamy już to, co nazywamy arkuszem warunków. Arkusz warunków oznacza, że są to obszary, w których - naszym zdaniem - strony muszą negocjować, muszą rozmawiać. I jeśli uda nam się do tego dojść, możemy osiągnąć pokój. Naprawdę wierzę, że, jeśli wszyscy trzej liderzy usiądą i porozmawiają... Prezydent Trump zna sztukę zawierania umów. On naprawdę wie, jak sprawić, by to zadziałało - przekonywał Kellogg.
Źródło: Fox Business/Ukrainska Prawda/WP