Człowiek Romanowskiego wysłał wniosek z Mińska. Chce listu żelaznego
Łukasz B., związany z tajną drukarnią PiS, która drukowała materiały wyborcze, złożył wniosek o list żelazny z Białorusi - informuje portal Onet.
Co musisz wiedzieć?
- Łukasz B. złożył wniosek o list żelazny do polskiej prokuratury, chcąc uniknąć zatrzymania po powrocie do kraju. Wniosek został wysłany z Mińska na Białorusi i dotarł do prokuratury w Zamościu 13 marca 2025 r.
- Łukasz B. jest podejrzany o nielegalne drukowanie materiałów wyborczych dla PiS. W jego garażu w Aleksandrowie drukowano banery wyborcze dla Marcina Romanowskiego i innych polityków prawicy.
- Sąd Okręgowy w Zamościu odrzucił wniosek o list żelazny. Prokuratura nie znalazła podstaw do jego wydania, a Łukasz B. nie figurował w rejestrach Straży Granicznej jako osoba przekraczająca granicę z Białorusią.
Dlaczego Łukasz B. złożył wniosek o list żelazny?
Łukasz B., znany z działalności w tajnej drukarni PiS, złożył wniosek o list żelazny, aby uniknąć zatrzymania po powrocie do Polski. W piśmie skierowanym do prokuratury w Zamościu, Łukasz B. prosił o przesłuchanie w polskim konsulacie w Mińsku, powołując się na planowany dłuższy pobyt na Białorusi - informuje portal Onet.
Wniosek został nadany 1 marca 2025 r. z Mińska, a jego treść wskazuje na trudną sytuację finansową Łukasza B., który poprosił o adwokata z urzędu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Awantura wokół debaty w TVP. "Taka osoba nie powinna prowadzić"
Jakie są zarzuty wobec Łukasza B.?
Łukasz B. jest podejrzany o nielegalne drukowanie materiałów wyborczych dla PiS, w tym 4 tys. banerów dla Marcina Romanowskiego. Wartość tych materiałów szacuje się na ok. 99 tys. zł. Dodatkowo, Łukasz B. ma na swoim koncie 32 zarzuty, w tym przestępstwa skarbowe i fałszowanie dokumentów. W przeszłości wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
Łukasz B. to jeden z najbliższych współpracowników byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który w obliczu zarzutów prokuratorskich uciekł na Węgry.
B. w wyborach w 2023 i 2024 r. poza drukowaniem banerów Romanowskiego, produkował także materiały Daniela Obajtka i Jana Kanthaka.
Źródło: Onet.pl