Wszedł na najwyższy budynek świata
- Właściwie to czuję na sobie olbrzymią presję, ponieważ wiem, że wszystko tam dla mnie zainstalowali, że to jest dla mnie. Jest olbrzymi telebim wysoki na 50 metrów i szeroki na 30 metrów. Wiem, że wszyscy będą na mnie patrzeć, więc jest to trochę, nawet bardzo, stresujące - powiedział przed wejściem na Burdż Chalifa.