Członek załogi EP-3 oświadczył się przez telefon
O szczęśliwym wydarzeniu na marginesie incydentu z amerykańskim samolotem szpiegowskim, który po kolizji z chińskim myśliwcem lądował awaryjnie na Hainanie, poinformowała teksańska
stacja telewizyjna KTVT.
Jeden z 24 członków załogi amerykańskiego samolotu nie zwlekał z ułożeniem sobie życia. Kiedy tylko Waszyngton i Pekin porozumiały się w sprawie uwolnienia Amerykanów, technik Josef Edmunds zatelefonował do swej przyjaciółki Sandry White w Teksasie i poprosił, żeby wyszła za niego za mąż. Oświadczyny zostały przyjęte.
Narzeczeni spotkają się w Honolulu na Hawajach, dokąd lecą zwolnieni Amerykanie. (aso)