Tuba jest rekwizytem przechodnim - jak wyjaśnił Tober - została "wyklejona" przez jego poprzednika Krzysztofa Lufta.
"Kiedy odbierałem ją z rąk Krzysztofa Lufta w jednym z warszawskich pubów, obiecałem, że przekażę ją swemu następcy" - powiedział Tober, przekazując rekwizyt Kaszubie. Wyraził nadzieję, że w przyszłości nowy rzecznik podaruje tubę również swemu następcy.