Czereśnie z Rumunii zasypały targowisko. "Klient jest najbardziej oszukany"

Na giełdzie "Rybitwy" w Krakowie pojawiły się rumuńskie czereśnie. Owoce sprzedawane są w znacznie niższej cenie niż polskie. Sadownicy apelują do rządu o pomoc.

Jak sprawdzić, czy czereśnie są robaczywe?Czereśnie z Rumunii zasypały targowiska. "Klient jest najbardziej oszukany"
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  KAR

Wiceprezes Związku Sadowników RP Krzysztof Czarnecki oznajmił w rozmowie z PAP, że w tym roku "wiele plantacji czereśni wymarzło, więc owoców będzie mniej niż w ubiegłym roku, a ceny mogą być wyższe".

Tymczasem z doniesień portalu kobietawsadzie.pl wynika, że na placu na krakowskich Rybitwach pojawiło się 20-30 rumuńskich samochodów z czereśniami. Są one sprzedawane w niższej cenie niż rodzime. Kilogram odmiany Burlat kosztuje ok. 10 zł. Z kolei za kilogram odmiany Carmen zapłacimy 15 zł. Polscy producenci nie są w stanie zaoferować podobnych cen.

- Inspekcja handlowa lata po giełdach i nakłada mandaty za brak etykiet z oznaczeniem towaru. A producenci z Rumunii sprzedają jak u siebie - podkreślił w rozmowie z serwisem jeden z sadowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na granicy nie ma spraw czarno-białych? "Wcześniej tak mówił PiS"

Rolnicy apelują, by rządzący wprowadzili mechanizmy, które ochronią ich przed nieuczciwą konkurencją. Reporterka Polsat News udała się na targowisko w Krakowie. Zwróciła uwagę na to, że w wielu przypadkach sprzedawcy rzeczywiście nie oznaczają na swoich stoiskach kraju pochodzenia owoców.

- To jest najgorsze, że one są przesypywane w nasze opakowania i tak sprzedawane - powiedział pan Wojciech. Mężczyzna podkreślił, że to "bezczelny" zabieg. - To klient jest tu najbardziej oszukany, bo kupuje produkt, który ma być polski, a jest niewiadomego pochodzenia - dodał.

Czereśnie są owocem, który jest w zasadzie przeznaczony do bezpośredniej konsumpcji. Raczej nie robi się z niego przetworów ani się go nie mrozi. Większość krajowych zbiorów trafia na krajowy rynek, a tylko część jest eksportowana.

Czytaj więcej:

Źródło: Polsat News/PAP/kobietawsadzie.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"