"Dżungla" nielegalnych imigrantów
Według ministra ds. imigracji, w obozowisku mieszka obecnie około 300 osób. Jak powiedział, części z nich władze zaproponują dobrowolny powrót do krajów ich pochodzenia, dając im niewielkie środki na koszty podróży. Inni imigranci, którzy złożą podanie o azyl we Francji, mają szanse na otrzymanie tymczasowego pozwolenia na pobyt i zakwaterowanie. Besson dodał, że pozostali mieszkańcy "dżungli" będą przymusowo wydalani z Francji.