Czek na 10,5 dolara sprzedany 2,5 tys. razy drożej
Czek na 10,5 dolara został sprzedany za 27 tys. 350 dolarów. Nie był to jednak zwykły czek, bo widniał na nim podpis Neila Armstronga. Został wystawiony na kilka godzin przez rozpoczęciem lotu na Księżyc.
16.07.2009 | aktual.: 16.07.2009 20:45
Według organizatora licytacji, domu aukcyjnego RR Auction of Amherst z New Hampshire, Armstrong wystawił czek na wypadek, gdyby coś mu się stało w czasie misji na Księżyc. Uregulował więc niewielki dług wobec menedżera NASA Harolda Collinsa. Powiedział jednak Collinsowi, żeby czeku nie realizował, bo pieniądze odda, kiedy wróci.
Anthony Pizzitola z klubu kolekcjonerów autografów ocenia, że to najwyższa kwota uzyskana kiedykolwiek za pojedynczy podpis dowódcy misji Apollo 11. Czek kupił inżynier z Kalifornii.
W czwartek mija 40. rocznica startu pierwszej załogowej misji na Księżyc.