Czeczeni na polskiej granicy
Konsulat rosyjski w Brześciu otrzymał pierwsze dwie skargi od Czeczenów, których nie wpuszczono do Polski. Ani jedna skarga nie wpłynęła natomiast do polskiego konsulatu.
Białoruskie media informują o grupie 150 Czeczenów, których polskie służby graniczne nie wpuściły do kraju.
Minister spraw zagranicznych Białorusi Michaił Chwastou powiedział, że Polska nie wpuszczając Czeczenów narusza normy prawa międzynarodowego. Podkreślił, że Czeczeni mają wszelkie niezbędne dokumenty na wjazd do Polski.
Minister Chwastou zaznaczył, że problem Czeczenów nie powinien być przerzucany na Białoruś, lecz powinny go rozwiązać Polska i Rosja.
Tymczasem rosyjski wicekonsul z Brześcia Władimir Burakow powiedział dziennikarzom, że sytuacja z Czeczenami jest skomplikowana. Niektórzy z nich przy przekraczaniu granicy mówili, że jadą w celach turystycznych, ale nie potrafili powiedzieć, co chcą w Polsce zobaczyć, ani gdzie będą się zatrzymywać.
W rozmowach z białoruskimi mediami Czeczeni nie kryją, że do Polski nie jadą w celach turystycznych - mówią, że w ich kraju trwają walki i z obawy o własne życie chcą wyjechać zagranicę. (reb)