Czas ucieka. Tlenu wystarczy do czwartku. Poszukiwania wciąż trwają
Do wtorkowego poranka w ramach akcji poszukiwania turystycznej łodzi podwodnej Titan spenetrowano już obszar 10 tys. mil kwadratowych (25,9 tys. km2) - podała we wtorek amerykańska Straż Wybrzeża (USCG). Do akcji we wtorek włączył się kanadyjski morski samolot rozpoznawczy P-3 Aurora.
20.06.2023 | aktual.: 20.06.2023 20:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Kanadyjski samolot P3 Autora dotarł na miejsce, by prowadzić poszukiwania sonarem (...) Całkowity przeszukany obszar do tego poranka to 10 tys. mil kwadratowych" - podała USCG na Twitterze. Służba zapowiedziała też konferencję prasową o godzinie 19 czasu polskiego.
Kontakt z łodzią się urwał
Poszukiwania na powierzchni prowadzone są w dalszym ciągu przez dwa kanadyjskie statki badawcze, R/V Polar Prince i R/V Deep Energy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ten pierwszy to statek, z którego w niedzielę wystartował statek Titan w ramach podróży na miejsce wraku Titanica kilkaset kilometrów od wybrzeży Nowej Fundlandii. Kilka godzin po rozpoczęciu zanurzania się kontakt z załogą łodzi urwał się i Titan nie wynurzył się o planowanej porze, tj. o 18 czasu lokalnego w niedzielę.
Zapas tlenu do czwartku
Od tej pory trwają poszukiwania statku z pięciorgiem ludzi na pokładzie. W akcji uczestniczyły amerykańskie i kanadyjskie jednostki, w tym samoloty C-130 oraz P-8 Poseidon.
Eksperci szacują, że jeśli Titan nie uległ zniszczeniu, ma jeszcze zapas tlenu do czwartku.
Przeczytaj także: