Trwa ładowanie...
03-09-2003 09:17

Czas poborców


Obym nie był złym prorokiem, ale obawiam się że - dzięki ostanim decyzjom naszego rządu - coraz bliżsi jesteśmy momentu, w którym jedynymi mającymi pracę w kraju będą poborcy podatków. Nic dziwnego, że nawet Chrystusowi wypominano, gdy z nimi rozmawiał. Porządny człowiek na widok takiego powinien spluwać. Lub chwytać kija.

Czas poborców
dv9l44x
dv9l44x

Ciekawymi torami biegnie myśl gospodarcza gabinetu Leszka Millera. Ledwie pojawiły się słabiutkie oznaki ożywienia gospodarczego, a rząd najwyraźniej uznał, że pojawiła się przestrzeń dla zwiększenia obciążeń podatkowych. Na początek obcięto zwolnienia dla wyższych uczelni i utworzono inkwizycję fiskalną, która ma mieć kompetencje większe niż sąd, policja i prokuratura razem wzięte.

Jeśli na tym ma polegać osławiona strategia ministra Jerzego Hausnera, to strach pomyśleć czym to się skończy. Myślę, że właśnie jemu możemy zawdzięczać owe „genialne” posunięcia, gdyż z woli premiera to właśnie minister gospodarki, pracy, polityki społecznej (i czegoś tam jeszcze) odpowiada za politykę gospodarczą rządu.

Jerzy Hausner jest profesorem ekonomii, zdaje się, że wykłada nawet na jakiejś uczelni. Ciekawe czego tam uczy studentów? Czy tego, że jak mamy recesję i dwudziestoprocentowe bezrobocie, to należy dożynać gospodarkę poprzez zwiększenie podatków, jak tylko pojawią się wątłe przesłanki poprawy koniunktury?

Niestety nie wiem co mówi na wykładach minister Hausner, ale sam chyba mógłby się wiele nauczyć od Lenina, który tuż po rewolucji wprowadził słynny NEP (czyli nową politykę ekonomiczną), gdyż pojął, że bez odrobiny wolnego rynku nawet komunizm się nie utrzyma. Ograniczona też zostanie zapewne tzw. „szara strefa”, czyli ten dział gospodarki narodowej, dzięki któremu prawdopodobnie jeszcze w ogóle egzystujemy, a bezrobocie w Polsce nie sięga 100%.

dv9l44x

Pomijam, że stojąca poza prawem inkwizycja podatkowa to zamach na wolność osobistą, i podstawowe zasady państwa prawa, w którym właśnie prawo jest ważniejsze od arbitralnej decyzji urzędnika. Najgorsze jest, że uszczelnienie systemu podatkowego tak, że „nawet mysz się nie przeciśnie”, spowoduje lawinę bankructw drobnych firm, których nie stać będzie na jakąkolwiek ochronę przed dzielnymi funkcjonariuszami podatkowej bezpieki. Nawet tak banalną, jak danie im w łapę, by się odczepili.

dv9l44x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dv9l44x
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj