Czarnecki zdradza gdzie był Jarosław Kaczyński w czasie ogłaszania wyniku wyborów
Andrzej Duda świętował swój wyborczy sukces z żoną, córką oraz z przyjaciółmi i politykami Prawa i Sprawiedliwości. W tłumie sympatyków Dudy brakowało jednak jednej, bardzo ważnej osoby. Nikt nie wypatrzył Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS. Gdzie był Kaczyński, gdy ogłaszano sondażowe wyniki wyborów prezydenckich?
25.05.2015 | aktual.: 25.05.2015 14:26
Tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników, jeszcze w czasie wieczoru wyborczego, Ryszard Czarnecki w rozmowie z Wirtualną Polską zapewniał: - Jest tutaj, 20 metrów stąd.
Gdzie dokładnie i dlaczego nie w sali Reduty Banku Polskiego, gdzie świętowali współpracownicy kandydata PiS - tego Czarnecki nie ujawnił. Dodał tylko: - Jarosław Kaczyński jest tak naprawdę ojcem politycznym Andrzeja Dudy, on tę kandydaturę wymyślił. W tej, chwili z tego wiem, rozmawia z Andrzejem Dudą i cieszy się tak jak my wszyscy.
Nieobecności Kaczyńskiego i tego, co robił w wyborczą niedzielę politycy PiS nie wyjaśniają do końca. W poniedziałek rano w TVN24 Joachim Brudziński na pytanie Bogdana Rymanowskiego "dlaczego nie widzieliśmy prezesa PiS na wieczorze wyborczym?", odpowiedział: - Był na Jasnej Górze w momencie, gdy się to wszystko ważyło. W świętym miejscu wszystkich Polaków zawierzył los tej kampanii i naszej ojczyzny Jasnogórskiej Pani, naszej matce, i okazało się to skuteczne. Komunikat, jaki popłynął do Polaków wczoraj o 22:30 jest powodem do radości – dodał polityk PiS.
Brudziński skomentował też fakt, że Andrzej Duda publicznie nie podziękował wczoraj Jarosławowi Kaczyńskiemu. - Prezydent-elekt jest prezydentem wszystkich, i jak sądzę, wielu w Polsce, na czele z panem Michnikiem, bardzo na takie słowa czekali, by znów rozpocząć festiwal dzielenia Polaków - wyjaśnił poseł PiS.
Co więcej, Andrzej Duda zapowiedział, że wystąpi z szeregów Prawa i Sprawiedliwości. - Muszę wystąpić. Jest to dla mnie naturalne, że jak się zostaje prezydentem to się nie jest partyjnym w żadnym stopniu - mówił Duda.
A do Państwowej Komisji Wyborczej spływają kolejne cząstkowe wyniki głosowania. Podliczono już głosy z 46 z 51 okręgów. Zgodnie z danymi PKW Andrzej Duda zdobył dotychczas 52,46proc. głosów, a Bronisław Komorowski: 47,54 proc. Pełne oficjalne wyniki mają być znane w poniedziałek o 18.
Sondażowe dane wskazywały, że Duda zdobył 52 proc., a Komorowski 48 proc.