"Cyrk Monty Pythona". Włodzimierz Czarzasty odpowiada na oskarżenia Moniki Jaruzelskiej
Monika Jaruzelska zasugerowała, że szef SLD ma romans z Anną-Marią Żukowską. Miała też pretensje, że nie znalazła się na liście do Sejmu. - Rekomendowałbym pani Jaruzelskiej, żeby zajęła się inną partią, bo w SLD nigdy nie była. Decyzje ws. list to nasze suwerenne decyzje. Wypowiedzi sugerujące różne rzeczy ranią ludzi, ich rodziny. Trzeba mieć klasę, dystans, choć to trudne. Absurdalne sugestie, absurdalne reakcje. To cyrk Monty Pythona, który musiał się zdarzyć. To nie jest poziom, na którym chciałbym operować słowem - komentował Włodzimierz Czarzasty w programie "Tłit". Odnosząc się do stwierdzenia, że "SLD zdradziło ludzi, którzy chronili pamięć PRL", wskazał: "Czyli kogo? Jaruzelskiego nie zdradziło. Szanując panią Jaruzelską, to nie ona doprowadziła do Okrągłego Stołu".
Absolutnie nie żałuję słów o czarz… Rozwiń
Transkrypcja: