PolskaCymański nie będzie kandydował na prezydenta Gdańska

Cymański nie będzie kandydował na prezydenta Gdańska

Tadeusz Cymański, europoseł PiS, nie będzie kandydował na prezydenta Gdańska. Partia Jarosława Kaczyńskiego ma dwóch "kandydatów na kandydata" - Jacka Kurskiego, europosła, oraz Kazimierza Koralewskiego, szefa klubu gdańskich radnych PiS.

Cymański nie będzie kandydował na prezydenta Gdańska
Źródło zdjęć: © WP.PL

Trzy kandydatury na prezydenta Gdańska - Kurskiego, Koralewskiego i Cymańskiego - zatwierdził wcześniej specjalną uchwałą zarząd okręgowy PiS. W niedzielę tę decyzję potrzymała rada regionalna partii. Ale Tadeusz Cymański, członek rady regionalnej PiS, sygnalizował od jakiegoś czasu, że walka o prezydenturę Gdańska mu się nie uśmiecha. W niedzielę poinformował, że rezygnuje z niej.

- W niespodziewany sposób zostałem europarlamentarzystą, mam trudny egzamin 5-letni, chcę się z tym zmierzyć - tłumaczył Cymański.

W ubiegłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego Tadeusz Cymański został wpisany na pomorską listę PiS, ale dopiero na piątym miejscu. Miał wabić wyborców, ale niespodziewanie zdobył najwięcej głosów spośród kandydatów tej partii, kilkakrotnie więcej niż Hanna Foltyn-Kubicka, "jedynka" PiS. Cymański objął mandat w Brukseli.

Na placu boju o zastąpienie Pawła Adamowicza w gdańskim magistracie zostali zatem Kurski i Koralewski.

Ten pierwszy powiedział tydzień temu, na okręgowym zjeździe PiS, jasno: "Byłem, jestem i będę związany z Gdańskiem i mam zamiar kandydować na prezydenta". Później jednak, w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim", tonował tę wypowiedź.

- To nie jest jeszcze żadna decyzja, tylko potwierdzenie gotowości. Podtrzymuję gotowość, skoro mnie partia prosi, na razie nieoficjalnie oczywiście, kandydowania na prezydenta Gdańska, gdyby nie znaleziono lepszego kandydata - mówił. Dodał, że "najwyższe czynniki w partii" namawiają go do tego, ale on sam się nie pali.

Inaczej do sprawy podchodzi Kazimierz Koralewski.

- Chciałbym wystartować w tych wyborach - przyznaje radny. - Obecnie kandydatem numer 1 jest jednak Jacek Kurski. Ja jestem w odwodzie.

Więcej o potencjalnych kandydatach do fotela prezydenta Gdańska i ich szansach przeczytasz w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Polski Dziennika Bałtyckiego"
Zobacz wydanie internetowe: O gdańskiej Akademii Walki z Rakiem: być tu i teraz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)