Ćwiczenia NATO w Norwegii. Największe od czasów zimnej wojny
W trwających 3 tygodnie manewrach "Trident Juncture 2018" bierze udział 50 tys. żołnierzy. Mają one sprawdzić gotowość NATO do obrony państw członkowskich, a przygotowania trwały od kilku tygodni.
Do Norwegii wysłano wojska ze wszystkich państw NATO oraz ze Szwecji i Finlandii. Przez dwa tygodnie żołnierze będą ćwiczyć w 27 różnych miejscach, w tym na Morzu Bałtyckim i Atlantyku. Jak wylicza agencja AFP, poprzednie manewry na taką skalę odbyły się w 2002 r. w Polsce, ale wtedy wzięło w nich udział o 10 tys. żołnierzy mniej.
NATO w czasie ćwiczeń sprawdzi szybkość reagowania na agresję na jedno z państw Sojuszu. - To będzie mocny pokaz naszych możliwości i wspólnego działania. W ostatnich latach bezpieczeństwo w Europie znacząco się pogorszyło – cytuje sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga Polskie Radio.
Żołnierze zostaną podzieleni na dwie grupy, czyli wojska agresora i oddziały broniące kraju.- Scenariusz jest fikcyjny, ale wnioski, które wyciągniemy będą prawdziwe - zapowiedział Jens Stoltenberg.
W ćwiczeniach weźmie udział 10 tys. pojazdów, 250 samolotów i 65 okrętów, w tym lotniskowiec USS Harry Truman.
NATO podkreśla, że manewry nie są wymierzone w żadne konkretne państwo, ale nieoficjalnie mówi się o Rosji. Nie jest przypadkiem, że odbywają się one w kraju graniczącym z Rosją. W ostatnim czasie również Rosjanie ćwiczą na wypadek potencjalnego konfliktu.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_