Ćwiczenia antyterrorystyczne w polskich szkołach? Tego chce Rzecznik Praw Dziecka
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak apeluje, aby jak najszybciej wprowadzić w szkołach program bezpieczeństwa antyterrorystycznego. Zajęcia z tego zakresu miałyby się odbywać na początku każdego roku szkolnego.
31.05.2019 15:30
- Jako rzecznik praw dziecka mam stać na straży praw dziecka do życia, do zdrowia i bezpieczeństwa. W związku z tym mam postulat do rządzących, do ministerstw, do wszystkich, którym na sercu leży bezpieczeństwo dzieci, aby program bezpieczeństwa antyterrorystycznego był wprowadzony jak najszybciej. Wiemy, że jest narodowy program prowadzony od 2015 r., ale jego skutki są dosyć znikome, ponieważ były to szkolenia często dosyć teoretyczne - powiedział rzecznik na konferencji przed Szkołą Podstawową nr 1 w Brześciu Kujawskim, gdzie w poniedziałek doszło do ataku z użyciem broni i środków wybuchowych.
Szkolenie z bezpieczeństwa antyterrorystycznego ma być realizowane na początku każdego roku szkolnego. Pawlak apeluje, by zaangażować specjalistów oraz osoby z doświadczeniem praktycznym, które przygotują schemat takich zajęć. - Musimy dbać o dzieci, by jako młoda cząstka społeczeństwa byli przygotowani do zachowań odruchowych, wtedy to bezpieczeństwo instytucjonalne wojska, policji i służb będzie wzmocnione przez to, że społeczeństwo, pedagodzy, nauczyciele też będą działać zgodnie z wypracowanymi odruchami - stwierdził.
Tego rodzaju szkolenie odbyło się w Szkole Podstawowej nr 1 w Brześciu pod koniec 2017 roku. Brali w nim udział emerytowani żołnierze, którzy służyli w Afganistanie. Żołnierze przez kilka dni obserwowali budynek i na tej podstawie opracowali program ewakuacji oraz zabezpieczenia.
- Ten program został przedstawiony nie w formie szkoleń teoretycznych, ale praktycznych wszystkim nauczycielom. Szkoła ma ponad 500 uczniów, ponad 50 nauczycieli i kilkunastu pracowników obsługi i wszyscy zostali przeszkoleni. Uczniowie w tym zdarzeniu widzieli, jak się zachowywać. Gdy przyjechały służby pani dyrektor przekazała dzieci na zewnątrz pod opiekę, bo w szkole było zabezpieczone wszystko, co możliwe - tłumaczył RPD.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl