Cudzoziemcy będą mogli legalnie pracować w Czechach
Od Nowego Roku legalnie pracę w Czechach będą mogli podjąć pierwsi cudzoziemcy. Mimo sprzeciwu opozycyjnej lewicy, wniosek rządu premiera Mirka Topolanka zatwierdziła Izba Niższa czeskiego parlamentu.
Wprowadzenie zielonych kart koalicja premiera Mirka Topolanka uzasadniała koniecznością zmniejszenia bezrobocia i zlikwidowania wolnych miejsc pracy, które nie są obsadzone przez dłuższy czas. Chodzi zwłaszcza o przemysł i budownictwo. Zatrudnienie obcokrajowców pozwoli - zdaniem rządzącej koalicji - utrzymać wysokie tempo wzrostu czeskiej gospodarki.
Zielone karty będą dokumentem, który uprawnia do przebywania, mieszkania i podjęcia pracy na terytorium Czech. Będą je wydawały czeskie ambasady. Oferty będą zawierały jedynie te miejsca, które pozostają nieobsadzone w Urzędach Pracy co najmniej od 30 dni.
Przeciw wydawaniu zielonych kart opowiedziała się czeska opozycja. Lewica twierdzi, że obcokrajowcy będą stanowili konkurencję dla Czechów zadowalając się niższym wynagrodzeniem. Opozycja obawia się także napływu niewykwalifikowanej siły roboczej z Azji i Afryki.
W tym roku podjęło legalną pracę w Czechach 38 tysięcy cudzoziemców przede wszystkim z Ukrainy, Słowacji, Wietnamu i Chin, ale także z republik byłego Związku Radzieckiego. Według oficjalnych statystyk, w Czechach mieszka legalnie 287 tysięcy obcokrajowców.
Polecamy:
» Poradnik emigranta