COVID-19. Rząd dopuszcza mieszanie szczepionek
Osoby, które źle zniosły przyjęcie pierwszej dawki szczepionki, drugą będą mogły przyjąć z innej firmy. Rząd dopuszcza mieszanie szczepionek.
"W przypadku osób, które odnotowały niepożądane odczyny po pierwszym szczepieniu, chcemy dopuścić możliwość mieszania szczepionek" - mówił w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Tego samego dnia resort opublikował komunikat o schematach mieszanych szczepień przeciw COVID-19.
Chodzi o zamienne użycie preparatów firm AstraZeneca, Pfizer/BionTech, Moderna oraz Janssen.
Resort podał w komunikacie, że decyzja o dopuszczeniu zapadła na podstawie rekomendacji Zespołu ds. Szczepień Ochronnych oraz Rady Medycznej.
Zobacz także: Obowiązek szczepień na COVID-19. Które grupy zawodowe są bardziej zagrożone? Prof. Flisiak wymienia
Tysiące osób nie zgłosiły się do szczepień drugą dawką
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia w piątkowym programie "Newsroom WP" powiedział, że rząd nie przewiduje mieszania szczepionek dla osób, które łagodnie przeszły przyjęcie pierwszej dawki szczepionki.
Dodał także, że około 80 tysięcy osób nie stawiło się od 1 czerwca na szczepienia drugą dawką.
Według rzecznika resortu "są to osoby, które albo zapomniały, albo wyparły ze świadomości, że mamy epidemię, albo wyjechały na wakacje".
Mieszanie szczepionek dla wszystkich dopiero po badaniach
Jak dodał Andrusiewicz, w krajach zachodnich nadal trwają badania skuteczności mieszania szczepionek różnych firm. Po ich zakończeniu wyniki trafią do Europejskiej Agencji Leków.
- Europejska Agencja Leków wyda w sprawie mieszania szczepionek decyzje i rekomendacje, na których my się opieramy – wyjaśnił rzecznik MZ.