Coraz więcej zachorowań na odrę w Polsce. Politycy chcą szczepić obcokrajowców ze wschodu
Wirus odry zatacza coraz szersze kręgi. Choroba pojawia się wśród osób nieszczepionych i przyszła do naszego kraju z zagranicy. Polacy zarażają się od przyjeżdżających Ukraińców. Politycy twierdzą, że obcokrajowcy powinni być szczepieni.
06.11.2018 | aktual.: 06.11.2018 06:57
Od początku roku w Polsce na odrę zachorowało w Polsce 144 osoby. W poprzednim roku na analogicznym etapie chorych było jedynie 58. Chorują przede wszystkim przyjeżdżający do naszego kraju Ukraińcy. Od nich zarażają się rodacy. Politycy w rozmowie z "Super Expressem" uważają, że cudzoziemców ze wschodu należy szczepić.
- Obcokrajowcy, którzy przebywają i pracują na stałe w Polsce powinni być objęci opieką zdrowotną i obowiązkiem szczepień ochronnych jak każdy Polak. Trzeba obejmować jak największą populację cudzoziemców - uważa były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. - Warto zwracać uwagę na szczepienia. To zadanie dla medycyny pracy - wtóruje Władysław Kosiniak-Kamysz.
Główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas mówi, że trwają prace nad zmianą przepisów i nie wyklucza większej kontroli nad przybywającymi do Polski ze wschodu pracownikami. Minister Zdrowia Łukasz Szumowski podkreślił, że wszystkie przypadki odry są zawleczone. - Nie mamy w Polsce rodzimej odry. To pokazuje skuteczność szczepień. Inaczej zachorowań byłoby więcej - tłumaczy.
Źródło: se.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl