Coraz więcej kozic w Tatrach
Pod koniec czerwca na obszarze całych Tatr przeprowadzono wiosenną akcję liczenia kozic. Wprawdzie podobnie działania prowadzone są od bardzo wielu lat, ale ostatnio stan liczebności tych zwierząt wzbudzał bardzo duży niepokój. Na szczęście wydaje się, że kryzys został zażegnany - z roku na rok kozic przybywa.
Wiosenne liczenie, wykonane przez ponad stu pracowników TPN, Spravy TANAP-u i Statnych Lesov TANAP-u, podsumowano w ubiegły czwartek w Zakopanem. Ogólną liczbę zwierząt określono na 488 sztuk, z czego 99 to tegoroczne koźleta. W Tatrach słowackich zaobserwowano 371 sztuk (72 młode), w polskich - 117 (27 tegorocznych).
Tradycyjnie najwięcej kozic żyje w Tatrach Bielskich, w Polsce najwięcej naliczono ich w rejonie Morskiego Oka - aż 45 sztuk.
Po krytycznym czasie końca lat 90., gdy w Tatrach żyło ok. 200 kozic sytuacja radykalnie poprawiła się. W roku 2003 pogłowie kozic wynosiło 359 sztuk, rok później 427, a w roku ubiegłym 486.
Kozica tatrzańska o łacińskiej nazwie Rupicapra rupicapra tatrica, jest podgatunkiem endemicznym - tzn. występującym wyłącznie w Tatrach oraz Niżnich Tatrach, dokąd przed kilkudziesięciu laty wyprowadzono z Tatr niewielkie ich stadko.
Warto wiedzieć, że kozica jest świadkiem epoki lodowcowej, występowała wtedy na obszarze całej Europy. Po ociepleniu się klimatu przetrwała w izolacji jedynie w najwyższych górach naszego kontynentu, gdzie utworzyła osobne podgatunki. Nasza kozica jest najbliżej spokrewniona z kozicą pirenejską.
Kozica jest przedmiotem badań zoologów, którzy między innymi prowadzą porównania genetyczne. Jest zwierzęciem "specjalnej troski" i wymieniana jest na czerwonych listach gatunków zagrozonych wyginięciem.
Zbigniew Ładygin